Uroczystości 97. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę w stolicy Podhala obyły się na Rynku. Wcześniej mieszkańcy modlili się na Mszy św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.
- Kiedyś byli tu okupanci, teraz z radością obwieszczamy Podhalu, światu, Polsce, że mamy niepodległość! - mówił burmistrz Nowego Targu.
Uczestnicy Święta Niepodległości przeszli 11 listopada z kościoła przy ul. Kazimierza Wielkiego na Rynek. Porządku strzegły straż miejska i policja. W czasie przemarszu, jak i całych uroczystości, przygrywała Miejska Orkiestra Dęta pod batutą Marcina Musiaka.
- To jest piękne, nasze wspólne święto. Pamiętajmy, że nie zawsze ten Rynek mógł gościć obywateli cieszących się z wolności i niepodległości swojej ojczyzny. Dzisiaj jest inaczej - mówił Grzegorz Watycha, nowotarski burmistrz.
Kolejnym punktem uroczystości na Rynku było złożenie wiązanek kwiatów pod okolicznościową tablicą. Wieńce składali włodarze miasta, starosta nowotarski Krzysztof Faber z innymi przedstawicielami starostwa. Przybyli także przedstawiciele innych instytucji i placówek w mieście i w regionie z pocztami sztandarowymi.
Uroczystości związane ze Świętem Niepodległości odbyły się także w Rabce, Poroninie, Czarnym Dunajcu i innych miejscowościach regionu.
Święto Niepodległości w Zakopanem miało szczególny wymiar. Po uroczystej mszy świętej w sanktuarium na Krzeptówkach złożono ziemię przywiezioną z Narwiku.
W tym roku z inicjatywy kpt. Macieja Krzeptowskiego ze Szczecina na jachcie "Stary" do Narwiku i na Spitsbergen wypłynęła polska młodzież.Rejs upamiętnił 75. rocznicę walk, jakie w Narwiku stoczyła Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich. Załoga złożyła wieńce na cmentarzu w Hakvik, oddała hołd pamięci żołnierzy i marynarzy ORP Grom zatopionego przez niemieckie samoloty w pobliskim fiordzie Rombakken.W czasie rejsu z pola walki pobrano ziemię, którą właśnie w Święto Niepodległości złożono w zakopiańskim sanktuarium.