Papieskie święto - jak co roku - było świetną okazją do zapoznania się z nauczaniem Jana Pawła II, ale również do pogłębienia więzi rodzinnych. Tego dnia wolontariusze i stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” kwestowali na rzecz fundacji, która od wielu lat wspiera młodych, zdolnych Polaków.

- Dziś możemy odwdzięczyć się za okazaną nam pomoc. Dla mnie fundacja, to nie tylko instytucja, która pomogła mi finansowo. To wspaniała wspólnota! Właśnie tu przekonałem się, że dobrzy ludzie naprawdę istnieją - zapewniał Marek Urbański, stypendysta FDNT.

- Mamy wspaniałą młodzież, którą trzeba wspierać! W końcu po to żyjemy żebyśmy sobie nawzajem pomagali - mówiła natomiast Teresa ze Skawiny, która w niedzielę wsparła to dzieło.

Centralnym punktem Dnia Papieskiego była uroczysta Msza św., której w sanktuarium Jana Pawła II na Białych Morzach przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.

Metropolita krakowski w homilii wyjaśniał sens Bożego miłosierdzia względem człowieka. - Nasz los, nasza teraźniejszość i przyszłość, także ta ostateczna przyszłość, jest w ręku miłosiernego Boga - mówił.

Przekonywał też, że przeżywany Rok Miłosierdzia odsłania przed nami miłosierne oblicze Boga, pochylającego się nad naszym losem. Tłumaczył jednak, że czas ten powinien nas również mobilizować do okazywania miłosierdzia innym ludziom.

Zdaniem kardynała, wszyscy mamy dług wdzięczności wobec Boga m.in. za dar życia, otrzymane łaski, a także za cały pontyfikat Jana Pawła II.

Jak również przypomniał kard. Dziwisz, papież od zawsze stawał w obronie życia i jego niezbywalnej godności.

- Ewangelia życia, głoszona przez świętego papieża, docierała do najdalszych zakątków świata, budząc ludzkie sumienia, uwrażliwiając je na szacunek dla każdego poczętego pod sercem matki dziecka. Dzisiaj ta święta sprawa jest nadal aktualna w naszej ojczyźnie. Przekonaliśmy się o tym w ostatnich dniach - zauważył.

Podziękował też wszystkim Polakom, którzy - podobnie jak papież - stają w obronie życia. W szczególności zwrócił uwagę na uczestników I Małopolskiego Marszu dla Życia i Rodziny.

Zaapelował również, aby młodzi, którzy w lipcu uczestniczyli w Światowych Dniach Młodzieży, wywiązali się z pokładanej w nich nadziei.

- To wy możecie i powinniście zmieniać nasz świat, aby nie było w nim egoizmu i nienawiści, aby było w nim więcej braterstwa i solidarności - zachęcał.

Pouczał także, że nie można zatracić doświadczenia, które dały nam Światowe Dni Młodzieży.

- Powinniśmy ponownie i uważnie odczytywać, co papież Franciszek powiedział młodym, bo jest to program dla całego Kościoła na XXI wiek. Nie możemy stać w miejscu, ale z całym młodym Kościołem wypływać na głębię wiary, nadziei i miłości - przekonywał metropolita krakowski.

Po Mszy św. wierni wyruszyli na Rynek Główny na I Małopolski Marsz Dla Życia i Rodziny. Z sanktuarium Jana Pawła II zabrali ze sobą figurę Matki Bożej Brzemiennej, którą wcześniej poświęcił kard. Dziwisz. Od tego momentu będzie ona wędrowała po całej Polsce.

Obchody Dnia Papieskiego przeniosły się następnie na ul. Sienną 5 do siedziby Arcybractwa Miłosierdzia, gdzie na całe rodziny czekało wiele atrakcji. Zorganizowano również loterię fantową i kiermasz ciast, które przygotowali stypendyści Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia".