Mszą św. w kościele Świętego Krzyża w Zakopanem i spotkaniem na Kalatówkach albertynki świętowały 20. rocznicę beatyfikacji bł. Bernardyny Jabłońskiej.
Siostry albertynki i bracia albertyni świętowanie rozpoczęli 4 czerwca od uroczystej niedzielnej Mszy św. w kościele Świętego Krzyża w Zakopanem. W świątyni przywitał ich ks. proboszcz Mariusz Dziuba. Liturgii przewodniczył bp Łukasz Buzun z Kalisza. Przypomniał, że zgromadzenie cieszy się z wyniesienia na ołtarze bł. Bernardyny, a także nawiązał do 100. rocznicy śmierci św. Brata Alberta.
- Miłosierdzie to wielka praca dla każdego człowieka na całe życie, oparta na zaufaniu Bogu i człowiekowi. Miłosierdzie jest związane z nawróceniem do Boga i do ludzi. Tego właśnie uczynili nas św. Brat Albert i bł. Bernardyna Jabłońska - mówił hierarcha. - Pamiętajmy, że miłosierny jest ten, kto świadczy pomoc w cierpieniu. Cierpieniu, które ma wyzwolić bezinteresowny dar z własnego ja - dodał bp Buzun.
Liturgię śpiewem i posługą uświetniły siostry oraz bracia, którzy w procesji z darami przynieśli m.in. świecę, kwiaty, szaty liturgiczne.
Słowa pozdrowienia i podziękowania do wszystkich gości jubileuszu skierowała s. Teresa Maciuszek, przełożona generalna albertynek. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele władz samorządowych i siostry z innych zgromadzeń. Przybyli księża z zakopiańskich parafii na czele z ks. inf. Stanisławem Olszówką.
Bernardynę Jabłońską beatyfikował w 1997 r. papież Jan Paweł II podczas Mszy św. pod Wielką Krokwią.
Po wspólnej modlitwie w kościele Świętego Krzyża przyszedł czas na przejście z Kuźnic na Kalatówki do pustelni św. Brata Alberta i klasztoru sióstr.