W nowotarskiej restauracji "Ruczaj" do stołu wigilijnego zasiadło prawie 100 osób z Nowego Targu.
Atmosfera była jak zawsze bardzo rodzinna, nie zabrakło życzeń świątecznych, wspólnego śpiewania kolęd. O godz. 14 w restauracji "Ruczaj" w Nowym Targu odbyła się wigilia dla samotnych. Uczestniczyło w niej około 100 osób.
- Kochani, bardzo się cieszymy z waszej obecności. Wspólnie zasiądziemy do stołu wigilijnego i będziemy się radować z Bożej Dzieciny - tak Jolanta Łapsa witała gości w imieniu rodziny Worwów, która od 20 lat przygotowuje wieczerzę wigilijną dla osób samotnych.
Od kilku lat nowotarską wigilię dla osób samotnych wspiera Zakon Maltański. Przybywają jego wolontariusze i władze, m.in. Bartłomiej Guzik. Obecne były także siostry zakonne, m.in. s. Benwenuta z grupy charytatywnej działającej przy parafii NSPJ w Nowym Targu oraz siostry z Caritas.
Wigilię uświetnił, jak co roku, występ chóru Echo Gorczańskie z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Targu. Życzenia dla wszystkich uczestników spotkania wigilijnego przekazał w imieniu władz stolicy Podhala - burmistrz Grzegorz Watycha.
Wszystkich pobłogosławił ks. Zbigniew Książkiewicz, rezydent parafii św. Jadwigi Królowej, wcześniej wieloletni proboszcz parafii w Krzczonowie. Duchowny pochodzi ze stolicy Podhala.
Na zakończenie goście restauracji "Ruczaj" dostali paczki z żywnością. Dodatkową niespodzianką była wizyta św. Mikołaja, który rozdał najmłodszym prezenty.