Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa zaprotestowało w liście do Jana Dworaka, przewodniczącego KRRiT, przeciw skróceniu czasu nadawania hejnału Mariackiego w Radiowej Jedynce.
„Nie przekonuje nas argument dyrektora Jedynki Kamila Dąbrowy o potrzebie przyspieszenia serwisu informacyjnego. Słuchacze są od wielu lat przyzwyczajeni, że rozpoczyna się on po czterokrotnym odegraniu hejnału, który stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli nie tylko Krakowa, ale całej Polski. Warto dodać, że jest on rozważany jako polska kandydatura na Listę Światowego Dziedzictwa Niematerialnego UNESCO” – czytamy w liście, podpisanym przez prezesa towarzystwa prof. Jerzego Wyrozumskiego.
Towarzystwo zaapelowało o przywrócenie „jednej z najpiękniejszych radiowych tradycji w Polsce”, jaką jest codzienne transmitowanie w południe całego hejnału Mariackiego.
„Powtarzana cztery razy na cztery strony świata melodia wraz z charakterystycznymi krokami wykonującego ją strażaka stanowi integralną całość i była codziennie wysłuchiwana przez miliony rodaków, także tych, których los rzucił do odległych krajów. Płynące z radiowego głośnika dźwięki przypominały im Ojczyznę i ożywiały najpiękniejsze wspomnienia z czasów młodości. Podczas II wojny światowej wzruszał polskich żołnierzy-tułaczy oraz rzesze uchodźców” – podkreślili w liście miłośnicy Krakowa.