Trwają zbiórki na krakowskich nekropoliach. Dochód z nich zostanie przeznaczony na odnowę nagrobków i upamiętnienie zmarłych.
Największą kwestę cmentarną zorganizował na cmentarzu Rakowickim Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa. Kwestowali zarówno jego członkowie, z Mikołajem Korneckim i Moniką Bogdanowską na czele, jak i wieloletni sympatycy, m.in. aktorki Anna Dymna, Anna Polony i Dorota Segda. – Politycy dali PO-PiS, bo kwestowali zgodnie i Jerzy Fedorowicz oraz Jarosław Gowin z PO, i Andrzej Duda z PiS – żartuje obecny na Rakowicach Marek Żeglin.
Królowała architekt Marta Witosławska, nie tylko ze względu na bardzo wysoki wzrost, lecz także ze względu na to, że zbierała do puszki rekordowe ilości datków. Wśród kwestujących była również Paulina Polak z „Dziennika Polskiego” z dziećmi. – Zbieramy na odnowę zabytkowych grobów! Zbieramy na odnowę zabytkowych grobów! – wołały jej kilkuletnie pociechy Marysia i Miłosz, potrząsając kwestarskimi puszkami.
Kwesta OKRK potrwa do 4 listopada. Na cmentarzu Rakowickim trwały również inne zbiórki. Kwestowano bowiem również na odnowę nagrobków na cmentarzu Łyczakowskim oraz na wykonanie tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej, która ma zawisnąć w kościele św. Józefa na os. Kalinowym.
Zbiórki trwały również na innych cmentarzach krakowskich, m.in. w Bronowicach i Podgórzu.