Radni miasta uchwalili wzrost podatków, opłat lokalnych i biletów komunikacji miejskiej.
Prezydent Jacek Majchrowski, po zawarciu na początku listopada umowy o współpracy z klubem radnych Platformy Obywatelskiej, ma obecnie zielone światło dla swoich projektów uchwał. Dlatego podwyżki zatwierdzono bez problemu.
Od 1 stycznia 2013 r. krakowianie zapłacą m.in. o 8 gr więcej za mkw. mieszkania. 1,5 zł więcej za mkw. zapłacą osoby, które prowadzą działalność gospodarczą. Władze Krakowa zakładają, że z tego tytułu do kasy miejskiej wpłynie ok. 30 mln zł więcej niż w roku bieżącym, gdy osiągnięto pułap 390 mln zł.
Liczne są podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej w 2013 r. Kosztujące dotąd 2 zł bilety 15-minutowe zostaną zastąpione biletem 20-minutowym za 2,80 zł. Bilet jednorazowy lub 40-minutowy będzie kosztował 3,80 zł (dotąd 3,20 zł), bilet 60-minutowy – 5 zł (dotąd 4 zł), 80-minutowy – 6 zł (obecnie 5,20 zł).
Nowością będą bilety socjalne. Bezrobotni, po przedstawieniu zaświadczenia z urzędu pracy, mogą kupić bilet miesięczny na wszystkie linie dzienne za 50 zł. Rodziny korzystające z opieki społecznej zapłacą zaś 29 zł. Nie podrożeją natomiast bilety miesięczne. Radni nie zgodzili się również na likwidację biletów miesięcznych na jedną linię.
To nie koniec podwyżek. Za kilka tygodni zostaną prawdopodobnie podniesione także opłaty za wodę i ścieki.
Podwyżki podatków i opłat lokalnych w Krakowie mają znaczenie dla mieszkańców całej aglomeracji. Korzystają oni bowiem z krakowskiej komunikacji miejskiej, prowadzą tu interesy lub po prostu robią zakupy. Wzrost cen pod Wawelem dotknie więc także i ich.