Nasze przewidywania się sprawdziły – będą zmiany w Straży Miejskiej.
Po serii doniesień prasowych o łamaniu prawa przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej – przypadkach pobić i brania łapówek – prezydent Jacek Majchrowski zapowiedział, że wyciągnie konsekwencje wobec jej komendanta. Janusz Wiaterek był szybszy – wczoraj po południu zrezygnował ze stanowiska.
– Decyzji nie będę komentował. Powiem tylko, że prawdziwy mężczyzna potrafi się zachować w każdej sytuacji – powiedział Janusz Wiaterek w telefonicznej rozmowie z reporterem „Dziennika Polskiego”. Prezydent Krakowa nie chciał komentować sprawy.
Równocześnie w krakowskiej Straży Miejskiej rozpoczęła się kontrola, która ma dotyczyć przede wszystkim nadużyć opisanych przez „Dziennik Polski” i „Gazetę Krakowską”. Gazety opisywały przypadki pobić, brutalnych zatrzymań, przyjmowania i żądania łapówek. Rekordzista ma ich na koncie aż 90.
Temat Straży Miejskiej pojawił się też na naszym portalu: „Tym razem sprawa jednak nie rozejdzie się chyba po kościach, bo zaniepokojeni negatywnymi sygnałami o działalności straży są nie tylko radni, lecz również prezydent Jacek Majchrowski” – pisał w komentarzu Bogdan Gancarz. „Zdaje się, że za niedostateczny – według wielu – nadzór nad strażnikami może zapłacić posadą obecny szef Straży Miejskiej Janusz Wiaterek” – słusznie przewidywał już 27 listopada.
Pełny tekst komentarza znajdziecie tutaj.