Inicjatywy związane z Janem Pawłem II i medialność jego postaci oraz nauczania były przedmiotem debaty w Łagiewnikach.
Panel dyskusyjny, będący częścią II Forum Inicjatyw Poświęconych Janowi Pawłowi II, prowadził Tomasz Królak z Katolickiej Agencji Informacyjnej. Rozpoczynając debatę sugerował, że należałoby część inicjatyw – jak chociażby Dzień Papieski – przemyśleć na nowo i zastanowić się, czy nie wymagają one zmiany dotychczasowej formuły. Zwrócił uwagę na brak obecności postaci papieża w niektórych dziedzinach kultury: dramacie, literaturze, czy filmie fabularnym. – Przy całej mnogości inicjatyw papieskich, brak jest wyjścia poza krąg ludzi religijnych – mówił dziennikarz. – Ów brak jest szczególnie dojmujący dzisiaj, kiedy tyle mówi się o potrzebie nowej ewangelizacji – dodał. Zaproponował również projekt wielkiej debaty, z udziałem najwybitniejszych umysłów świata, podczas której można by poważnie przedyskutować nauczanie Jana Pawła II w dziedzinach takich jak bioetyka, teologia ciała czy problem biedy na świecie.
Mówiąc o obecności tematyki papieskiej w mediach, Piotr Legutko, kierownik krakowskiego oddziału GN, zaznaczył, że zwykle tego typu inicjatywy funkcjonują jedynie w drugim obiegu. – Nie możemy popadać w samozadowolenie z powodu tego, że doskonale komunikujemy się między sobą, we własnym gronie – mówił. Ks. Robert Skrzypczak wyjaśniał, że istnieje pewne zmęczenie odbiorców mediów, jeśli chodzi o prezentowanie postaci i nauczania Jana Pawła II. – Punktem wyjścia nie powinna już być sama postać papieża – przekonywał. – Należy wychodzić od konkretnych tematów, a myśli Jana Pawła II ukazywać jako odpowiedź – tłumaczył. Jako przykłady aktualnych tematów, które można w ten sposób wykorzystać podał m. in. nauczanie Soboru Watykańskiego II czy problem humanizmu ateistycznego.
- W świecie naukowym istnieje nieufność wobec nauczania Jana Pawła II – mówił o. Jarosław Kupczak OP. Wyjaśniał, że nieufność taka zawsze towarzyszy autorytetom, a zwłaszcza świętym autorytetom. Podkreślił, że naukowa refleksja zawsze wiąże się z krytycznym podejściem, z próbą podważenia: a to w przypadku Jana Pawła II jest trudne. – Jeżeli ma on być obecny w debacie naukowej i publicznej, to musi zejść z cokołu – wyjaśniał o. Jarosław Kupczak.
Niemal wszyscy prelegenci podkreślali, że są w nauczaniu papieskim tematy atrakcyjne dla współczesnych mediów, ale wymagają one odpowiedniego, atrakcyjnego przekazu. - Jan Paweł II ani się nie przejadł, ani nie stał się nudny - mówił Ks. Rafał Sztejka, szef Redakcji Programów Katolickich TVP, przytaczając dane o milionowej oglądalności programów związanych z papieżem. Przypomniał on również słowa Ojca Świętego z Listu do Artystów, w którym pisał on, że dobra nowina musi być przekazywana w sposób pociągający.
Optymizmu wszystkim zebranym dodała s. Anna Barchan. – Jan Paweł II jest dla mnie kartą przetargową wszędzie. I wszędzie działa – mówiła, przywołując swoje doświadczenia pracy w więźniach i na ulicy. Przyznała, że nad nauczaniem papieża mogą zastanawiać się teolodzy, ale najważniejsze jest, że głosił on ewangelię miłości językiem przystępnym dla każdego. – Wszystko to mamy, żeby tylko ktoś to przetłumaczył z Polskiego na nasze – zachęcała siostra.