Tropiki w wielkim mieście

Ponad 60 gatunków roślin tropikalnych, m.in. bananowce, kawowce i pieprzowce, zobaczymy na nowo otwartej wystawie. To doskonała okazja, by z szarego, zimowego Krakowa przenieść się do dżungli.

Rośliny, które w naturze rosną w lasach w Azji, Afryce i Ameryce Południowej, zostały wypożyczone od Ogrodu Botanicznego UJ. Cała ekspozycja urządzona jest w dużej sali muzeum, a każda z wchodzących do niej osób ma wrażenie, jakby nagle znalazła się w innym świecie, pełnym drzew oplecionych przez liany i pięknych kwiatów. Uwagę zwiedzających przyciągają zarówno kolorowe storczyki, jak i paproć Warszewicza, kardamon (potarcie jego liści przenosi nas z kolei do pełnej zapachów fabryki przypraw), palma orzechowa, bananowiec, pieprzowiec, kawa, czy owadożerny dzbanecznik.

Na ekspozycji znalazły się też szumiący wodospad oraz staw pełen egzotycznych, roślinożernych lub niebezpiecznych dla człowieka ryb (np. piranii). W tle słychać również odgłosy dżungli – piękny śpiew ptaków oraz okrzyki nawołujących się małp.

– Wiele razy byłem w lasach tropikalnych i mogę powiedzieć, że stojąc przy tym wodospadzie, a także dzięki panującej tu odpowiedniej temperaturze i wilgotności powietrza, można poczuć się jak w prawdziwej azjatyckiej czy afrykańskiej dżungli – mówił podczas wernisażu prof. Wiesław Krzemiński, dyrektor Muzeum Przyrodniczego.

Organizatorami ekspozycji są Muzeum Przyrodnicze Instytutu Systematyki Ewolucji Zwierząt PAN i Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Wystawa będzie otwarta przez najbliższe dwa lub trzy miesiące. Jeżeli rośliny zachowają się w dobrej formie, to ekspozycja będzie przedłużona. Wtedy, na wiosnę, zostanie wzbogacona o symulację padającego deszczu.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..