Był wieloletnim proboszczem parafii św. Floriana w Krakowie. Duszpasterzował kolejarzom i strażakom w archidiecezji krakowskiej.
Zmarły 18 lutego kapłan urodził się 8 kwietnia 1937 r. w Korniaktowie koło Łańcuta. Po zdaniu w 1955 r. matury w gimnazjum łańcuckim, przyjechał do Krakowa na studia teologiczne. "W przemyskim seminarium duchownym było tak wielu chętnych, że nie dla wszystkich starczyło miejsca" – wspominał.
W 1961 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk abp. Eugeniusza Baziaka i został skierowany do pracy duszpasterskiej. Był wikarym w Łodygowicach, Zielonkach, Brzeszczach i krakowskiej parafii św. Kazimierza. W 1977 r. objął probostwo parafii Witkowice koło Bielska-Białej. W lipcu 1983 roku został proboszczem bardzo starej parafii św. Floriana w Krakowie. Był nim do 2010 roku. Był w tym czasie aktywnym duszpasterzem pobliskiej Politechniki Krakowskiej oraz archidiecezjalnym duszpasterzem kolejarzy i strażaków. "Nie miałem wyboru. Kolejarze z dyrekcji przy pl. Matejki i dworca kolejowego to niejako moi parafianie. Duszpasterstwo strażaków włożył mi zaś w ręce patron parafii św. Florian" – żartował.
Ważną rolę w życiu ks. Czyrka odegrał papież Jan Paweł II. Nie tylko dlatego, że młody Karol Wojtyła był w latach 1949–1951 aktywnym wikarym w parafii św. Floriana. Także dlatego, że w 1955 r. uczył w krakowskim seminarium duchownym kleryka Czyrka propedeutyki filozofii, a potem udzielił mu święceń diakonatu.
"Bardzo dobrze pamiętam jego wykłady. Poświęcał nam wiele czasu, nawet na przerwach wyjaśniając bardziej zawiłe problemy. Potem wykładał nam teologię, a jeszcze później, gdy był już biskupem – etykę społeczną" – wspominał ks. Czyrek.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w piątek 22 lutego Mszami świętymi w bazylice św. Floriana o godz. 16 i 21. W sobotę 23 lutego o godz. 11 zostanie odprawiona w bazylice św. Floriana Msza św. pogrzebowa, po której trumna z ciałem zmarłego kapłana zostanie złożona w podziemiach świątyni.