– Dzisiaj bycie katolikiem jest ciekawsze, ale i trudniejsze niż przed 1989 r. – mówił prof. Andrzej Zoll na „Ich Areopagu Wiary”.
Wybitny prawnik, naukowiec i wykładowca, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia i prezes Trybunału Konstytucyjnego oraz rzecznik praw obywatelskich opowiadał podczas ostatniego spotkania z cyklu „Ich Areopag Wiary” o tym, jak rodziła się jego wiara. Wspominał wychowanie w katolickiej rodzinie, śmierć matki i doświadczenie, jakim był wybór Karola Wojtyły na papieża. Mówiąc o miejscu rodziny w państwie, prof. Zoll przyznał, że w Polsce brakuje resortów odpowiedzialnych za te sprawy. – To jest fundamentalna sprawa! – mówił. Dodał także, że wiele zależy od formacji przyszłego pokolenia. – Trzeba przekazywać tradycję, cywilizację, kulturę. Dziś nie docenia się dobra dziecka – przekonywał. Podkreślił, że ochrona życia przez cały czas jego trwania nie jest zależna od światopoglądu, ale jest kwestią fundamentalną. – Musimy zająć się problemem ochrony życia w Kodeksie karnym. Także życia poczętego – mówił.
Telewizyjna sonda, którą na każde spotkanie przygotowują studenci dziennikarstwa, tym razem poruszała problem wolności. – Wolność zawsze musi się kojarzyć z odpowiedzialnością – komentował prof. Andrzej Zoll. – Każdy z nas musi zrezygnować z pewnego fragmentu swojej wolności. To ograniczenie jest konieczne.
Pytania dotyczyły także relacji między państwem a Kościołem. – Nie można dążyć do zbudowania państwa kościelnego. To pachnie fundamentalizmem – mówił profesor. – Nieporozumieniem jest jednak wroga neutralność, którą jeszcze niedawno obserwowaliśmy we Francji.
Spotkanie, zgodnie z przyjętą formułą, poprowadzili wspólnie jeden z kleryków i student Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. Kolejna odsłona „Ich Areopagu Wiary” została zaplanowana na 18 marca. Z pytaniami studentów zmierzy się wtedy znany polityk Marek Jurek.