Po pożarze w Balecie Dworskim

– Pomimo pożaru nie odwołujemy spektakli – pracujemy i dziękujemy wszystkim za ogromne wsparcie – mówi Dominika Jamrozy, rzecznik prasowy Baletu Dworskiego „Cracovia Danza”.

W wyniku pożaru w siedzibie baletu (plac Na Groblach 7), która była jednocześnie biurem, magazynem, salą prób, spaliło się i stopiło dosłownie wszystko: drzwi, ściany (aż do cegieł), meble, dokumenty, komputery, drukarki, telefony, płyty CD i DVD, na których zarejestrowane były zarówno spektakle, jak i dokumenty. Na szczęście ocalały kosztowna, przenośna podłoga baletowa oraz kostiumy. Jednak to, co się nie spaliło, pokrywa obecnie gruba warstwa sadzy. Prawdopodobną przyczyną wybuchu ognia (balet czeka jeszcze na oficjalną ekspertyzę biegłych z policji i straży pożarnej) było zwarcie instalacji elektrycznej, zamontowanej w piecu węglowym przerobionym na akumulacyjny.

– Słowa otuchy i deklaracje pomocy ze strony naszych przyjaciół – także tych z Indii, Woch, Anglii, Francji – jakie otrzymujemy od pierwszych chwil po pożarze, dodają nam sił. Szczególnie dziękujemy władzom Krakowa, Towarzystwu Muzycznemu, krakowskiej Szkole Baletowej, Zespołowi Pieśni i Tańca „Krakowiacy” i Gimnazjum nr 1 w Krakowie – wymienia D. Jamrozy. – Wielkim wsparciem ze strony widzów będzie dla nas ich obecność na kolejnych spektaklach cyklu „Niedziele dla tańca”, które odbędą się w Teatrze Ludowym 17 i 24 marca o godz. 17. W najbliższą niedzielę zaprezentujemy „Maskaradę Królowej Bony”, a tydzień później – „Legendę o Królowej Jadwidze" według L. Rydla. W imieniu dyrektor Romany Agnel i całego naszego zespołu serdecznie zapraszam – dodaje D. Jamrozy.

 

Publikujemy oświadczenie Baletu Dworskiego „Cracovia Danza”:

Po pożarze w Balecie Dworskim   Tak wygląda siedziba baletu po pożarze Miłosz Kluba/GN Z przykrością informujemy, że 7 marca ok. godz. 6 rano w siedzibie Baletu Dworskiego „Cracovia Danza” (pl. Na Groblach 7, I piętro) wybuchł pożar, ugaszony po interwencji Straży Pożarnej.

W wyniku pożaru spaleniu uległo pomieszczenie biurowe ze sprzętem elektronicznym, częścią dokumentacji i wyposażenia. Zniszczeniu uległy również inne pomieszczenia (sala prób, garderoba, pomieszczenia sanitarne i gospodarcze).

Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.

Aktualnie czekamy na oficjalną ekspertyzę biegłych z Policji i Straży Pożarnej.

Już dziś serdecznie dziękujemy za wszystkie życzliwe słowa wsparcia i otuchy oraz realnej pomocy ze strony instytucji oraz osób prywatnych zaprzyjaźnionych z Baletem Dworskim „Cracovia Danza”.

Szczególne słowa podziękowania kierujemy do pracowników Towarzystwa Muzycznego oraz państwa: Ewy Hełbickiej – dyrektor Szkoły Baletowej w Krakowie, Zbigniewa Terleckiego – dyrektora Zespołu Pieśni i Tańca „Krakowiacy” oraz Mariusza Graniczki – dyrektora Gimnazjum nr 1 w Krakowie, za udostępnienie pomieszczeń i sal na próby dla tancerzy.

Dziękujemy również naszym facebookowym przyjaciołom, zwłaszcza Arturowi Strąkowi, który zapoczątkował akcję „Pomoc dla Przyjaciół po pożarze – Balet Dworski „Cracovia Danza” na portalu społecznościowym.

Istnieje możliwość wpłacania darowizn na konto Baletu (56 1160 2202 0000 0000 7899 1455, Bank Millenium), Balet Dworski „Cracovia Danza”, plac na Groblach 7, 31-101 Kraków.

PS. Każdy, kto chciałby wesprzeć Balet, może też kontaktować się z naszą redakcją (krakow@gosc.pl, tel. 12 421 49 83).

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..