Jezuicka uczelnia świętowała, ciesząc się z sukcesów swoich studentów i pracowników.
– Dla uczczenia święta akademii „Ignatianum”, co odnotują kiedyś historycy, zwołano dzisiaj konklawe – żartował, witając zgromadzonych ks. prof. Henryk Pietras SJ, rektor. Przypomniał tym samym przyczynę nieobecności kard. Stanisława Dziwisza, którego list odczytał.
Rektor podkreślił, że choć te obchody nie są tak okrągłym jubileuszem, jak zeszłoroczne (akademia świętowała wtedy 80-lecie istnienia), to „i tak jest o jeden rok lepiej”. – Takie święto jest okazją, by cieszyć się sukcesami studentów i pracowników uczelni – mówił.
Podczas uroczystości odbyły się uroczyste promocje doktorskie, wręczono wyróżnienia dla studentów i pracowników naukowych oraz wspomniano tych, którzy otrzymali nagrody poza uczelnią, uzyskali habilitacje czy tytuły profesorskie.
Po raz pierwszy przyznana została także nagroda „Pro Studente”, którą swoje uznanie wobec pracy dydaktycznej wyrazili studenci. Statuetki w kształcie indeksu oraz pióra otrzymali prodziekan Wydziału Filozoficznego ds. Studenckich dr Monika Stankiewicz-Kopeć i zastępca dyrektora Instytutu Politologii ds. Studenckich i Ogólnych dr Konrad Oświęcimski.
Kontrast nie tylko dla uroczystości, ale i dla zeszłorocznego programu artystycznego (podczas którego uczestnicy święta akademii słuchali operowych arii), stanowił koncert punk-rockowego zespołu „Against All Odds”, który odbył się po części oficjalnej.