Blondynka o ciemnych oczach

Naukowe odkrycia. Podczas badania szkieletów znalezionych w opactwie oo. benedyktynów w Tyńcu swoje siły połączyli antropolodzy i genetycy. – To ogromny krok naprzód – mówi dr hab. Henryk Głąb z Uniwersytetu Jagiellońskiego.


Badania w podkrakowskim klasztorze były prowadzone przez antropologów z UJ już od początku lat 60. XX wieku. Jako pierwsze przebadane i opisane zostały szkielety dwóch opatów – „ołowianego” oraz „złotego”. Nadane im przydomki pochodziły od przedmiotów, które zostały złożone do grobów wraz z ciałami zakonników.
– W historii opactwa były okresy lepsze i gorsze – wyjaśnia Henryk Głąb, kierownik Zakładu Antropologii UJ. – Dlatego jeden z opatów został pochowany ze złotym kielichem i szkaplerzem, a drugi otrzymał jedynie ołowiane substytuty – mówi, podkreślając jednocześnie, że samo obdarowywanie zmarłych nie było w średniowieczu częste, a ówczesne pochówki były zwykle bardzo skromne.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..