Trzy tysiące pątników na Sursum Corda
Podczas XVI Pielgrzymki "Sursum Corda" z Zakopanego do Ludźmierza wierni dziękowali za dar krwi dla ks. prał. Tadeusza Juchasa, kustosza sanktuarium, który był poważnie chory.
Pielgrzymka zakończyła się uroczystą Mszą św. 1 czerwca przy ołtarzu polowym w ogrodzie różańcowym oraz wieczorną adoracją w bazylice. – Wreszcie jesteśmy w domu. Nasza pielgrzymka jest wyrazem tego, że chcemy zawsze wracać do domu, do Matki. To Ona nas prowadziła. Ta pielgrzymka jest jednym wielkim świadectwem, że my pragniemy dojść do świętości. Dziękujmy sobie nawzajem za wszelkie dobro – mówił w czasie kazania ks. Tomasz Skotniczny z Jabłonki. Liturgii przewodniczył ks. inf. Stanisław Olszówka z Zakopanego.
Ważnym punktem dziękczynienia za dar pielgrzymowania był moment, kiedy głos zabrał ks. Tadeusz Juchas, kustosz ludźmierskiego sanktuarium. Podziękował on pielgrzymom za dar krwi, którą oddali dla niego i innych chorych. Kapłan w ostatnim czasie był poważnie chory. Wierni przyjęli jego słowa z wielkim wzruszeniem i nagrodzili gromkimi brawami.
Po Eucharystii w ogrodzie różańcowym pątnicy odmówili Litanię do Serca Pana Jezusa, a następnie procesyjnie przeniesiono Jezusa Eucharystycznego do bazyliki, gdzie rozpoczęło się specjalne czuwanie. Zakończyło się ono wieczorem procesją do Maryjnego Ogrodu Różańcowego z ostatnią częścią Różańca.
Pielgrzymka "Sursum Corda" rozpoczęła się tradycyjnie o godz. 7 w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach. Potem pątnicy przeszli następującą trasą: Kościelisko-Salamandra, Gubałówka, Furmanowa, Ząb, Bustryk, Sierockie, Bańska Wyżna, Bańska Niżna, Szaflary, Maruszyna, Ludźmierz. Przez te same miejscowości w 1997 r. swoim papamobile przejechał bł. Jan Paweł II. Droga na całej długości przejazdu Białego Pielgrzyma była ustrojona. Tę trasę – także na pamiątkę przejazdu papieża – pokonali 2 czerwca również strażacy. Jak zawsze, na uczestników pielgrzymki czekali mieszkańcy wszystkich wiosek, przez które wiodła trasa pielgrzymki. Częstowali pątników napojami, przekąskami.
W tym roku przypada 50-lecie koronacji figury Matki Boskiej Ludźmierskiej. – Pielgrzymka wpisuje się w obchody jubileuszu, którego kulminacyjna część jeszcze przed nami – zaznacza ks. Tadeusz Juchas, kustosz sanktuarium.
