Poziom rzek w Małopolsce się stabilizuje. Trwa szacowanie strat.
Dziś - 6 czerwca - ustabilizowała się sytuacja na większości rzek dorzecza górnej Wisły. Stan alarmowy utrzymywał się jedynie na Rudawie i Szreniawie (jednak i tam widoczna była tendencja spadkowa) oraz na Wiśle w Jawiszowicach. Alarm powodziowy obowiązywał jeszcze w gminach Rzezawa (powiat bocheński) i Zabierzów (powiat krakowski).
W związku ze stratami spowodowanymi przez ulewne deszcze w ciągu ostatnich dni wojewoda małopolski wystąpił do ministra administracji i cyfryzacji z wnioskiem o uruchomienie środków z rezerwy celowej w wysokości 687 700 zł dla osób poszkodowanych w wyniku zdarzeń o charakterze klęski żywiołowej.
Jak informuje Małopolski Urząd Wojewódzki, do 5 czerwca straty zgłosiło 20 gmin i cztery powiaty. Według wstępnych szacunków, uszkodzonych zostało: 36,64 km dróg, 7 mostów, 21 przepustów, stacja ujęcia wody pitnej i szkoła podstawowa.
Niekorzystna pogoda doprowadziła do podtopień, uszkodzeń budynków prywatnych i infrastruktury komunalnej w gminach Drwinia, Nowe Brzesko, Sułoszowa, Charsznica, Gołcza, Skała i Słomniki. Szacowanie strat jeszcze trwa.
Jak wynika z informacji Urzędu Wojewódzkiego, w wyniku ulew poszkodowanych zostało również 1571 gospodarstw rolnych. Uszkodzonych zostało około 3500 ha upraw rolnych, 224 budynki gospodarcze (w tym 179 w gminie Ryglice) oraz 157 tuneli foliowych. Największe szkody wstąpiły w gminach: Koszyce (1500 ha), Nowe Brzesko (1022 ha), Proszowice (552 ha). Poszkodowani rolnicy mogą skorzystać z pomocy w formie preferencyjnego kredytu klęskowego. Warunkiem uzyskania pomocy jest oszacowanie szkód przez komisję powołaną przez wojewodę.
Nadal jednak zapowiadane są opady deszczu i burze, lokalnie z opadami gradu. O każdej zmianie sytuacji będziemy informować na naszym portalu.
O tym, jak wyglądało to w ciągu ostatnich dni, możecie Państwo przeczytać we wcześniejszym raporcie.