Drogowskaz dla szukających

Uczony teolog, przyjaciel Jana Pawła II, kardynał, zmarł rankiem 5 czerwca w Krakowie. Życie kard. Stanisława Nagyego było przykładem wierności Kościołowi i ojczyźnie.

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 24/2013

dodane 13.06.2013 00:00
0

Urodził się 30 września 1921 roku w Bieruniu Starym na Śląsku, lecz większość swego długiego życia spędził w Krakowie. – Od korzeni jestem Ślązakiem. Za polskość Śląska cierpiała moja rodzina, a konkretnie mój najstarszy brat, który pod Górą Świętej Anny walczył jako powstaniec śląski. Od początku mieliśmy w rodzinie głęboką świadomość śląskości, ale również polskości. O tym świadczy między innymi obraz wiszący w domu, w którym się urodziłem. Obraz Matki Boskiej Bolesnej od franciszkanów z Krakowa – wspominał w 2003 r. kard. Stanisław Nagy na łamach „Gościa” w rozmowie z ks. Ireneuszem Okarmusem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy