Pociągiem po Śnieżnicy

„Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet...” – słowa znanej piosenki 
potężnym echem odbiją się w niedzielę od Śnieżnicy, 
by roznieść się daleko po pięknych dolinach.

Miłosz Beskidzki

|

Gość Krakowski 28/2013

dodane 11.07.2013 00:00
0

Czesław Szynalik, pomysłodawca wakacyjnej akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”, ma tym razem apetyt na wpisanie jej uczestników do księgi rekordów. – Chcemy, aby jak największa liczba osób zaśpiewała słynną „kolejową” piosenkę Magdaleny Czapińskiej, rozsławioną najpierw przez Czerwone Gitary, a później Marylę Rodowicz. Zamierzamy pobić rekord świata – planuje.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy