– Idę, by podziękować za dobrze zdaną maturę i prosić Boga o błogosławieństwo na czas studiów. Chciałabym, żeby pielgrzymka była dla mnie chwilą głębszej zadumy. Boję się tylko, że nogi mogą trochę boleć... – mówi 19-letnia Gosia, pielgrzymkowa debiutantka.
Siedemastoletnia Klaudia dodaje: – Ja będę prosić o pomyślne zdanie matury, która już za rok. Chciałabym też, żeby pielgrzymka odmieniła trochę moje życie. Idę po raz pierwszy i mam nadzieję, że uda mi się pokonać tyle kilometrów. Zmiana czegoś w życiu to intencja, którą w swoim sercu przed oblicze Czarnej Madonny zaniesie także debiutant Maciek (27 lat). – Chcę bardziej otworzyć się na Boga i na innych. Chcę Mu też podziękować za dobrych ludzi, których spotykam na swojej drodze, i za to, że więcej jest w moim życiu radości niż smutków – wyznaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.