13 sierpnia w parku im. H. Jordana odbyła się akcja KsięgoZbiór.
Książki coraz częściej „wychodzą na świeże powietrze”. Tym razem miłośnicy literatury spotkali się w parku im. H. Jordana, gdzie przez godzinę czytali, a przyglądali się im zadziwieni spacerowicze. Po co to wszystko?
Według badań Biblioteki Narodowej, w 2012 roku ponad 60 proc. Polaków nie przeczytało ani jednej książki. W ostatnim czasie odbywa się coraz więcej akcji promujących czytelnictwo, które są reakcją na te zatrważające dane. Jedną z nich jest właśnie KsięgoZbiór.
– Wyznaczamy nowy kierunek czytania – mówią organizatorzy. Akcja ma promować czytelnictwo jako sposób spędzania wolnego czasu. Literaccy pasjonaci spotykają się w miejscu publicznym, wcześniej wyznaczonym i przez godzinę czytają w ciszy – każdy swoją książkę. Przynoszą słodkości, przyprowadzają przyjaciół, niektórzy przychodzą ze zwierzętami. Warto podkreślić, że podczas akcji obowiązuje zasada „no logo” - nie reklamuje się żadnych podmiotów komercyjnych.
Pierwszy KsięgoZbiór miał miejsce w Łodzi w 2011 roku. Od tej pory jest organizowany w różnych formach, np. w tramwaju, i stopniowo angażuje kolejne miasta. Krakowską edycję zorganizowały trzy studentki – Diana Drobniak, Monika Kubica i Renata Zgud, które chcą zarażać innych swoją literacką pasją.