Prawie 500 uczestnikom Rajdu Turystycznego im. kard. Karola Wojtyły humory dopisywały, a i sił wystarczyło, by pokonać trasę ze Skawicy do Krowiarek.
Przed wyjściem na szlak wędrowcy uczestniczyli w Mszy św. w kościele parafialnym w Skawicy. Słowa pozdrowienia skierował do nich ks. proboszcz Krzysztof Strzelczyk, a homilię wygłosił ks. Maciej Ostrowski. – Wędrowanie to jak poszukiwanie prawdziwego skarbu, który kryje się w naszym krajobrazie. Wiedział o tym doskonale kard. Karol Wojtyła – mówił duchowny. Zachęcił młodzież, aby podczas wędrówki oddała się medytacji i rozważaniom związanym z wiarą.
Na rajdzie stawili się uczniowie miejscowej szkoły, ale były również delegacje (niektóre bardzo liczne) ze szkół z Zawoi, Jordanowa, Makowa Podhalańskiego, Suchej Beskidzkiej i innych miejscowości. – Supersprawa! Można sprawdzić swoją kondycję i przy okazji poznać w sumie bliską okolicę – mówił Andrzej, uczeń Gimnazjum nr 1 w Cichem. Towarzyszyli mu Wojtek i Mateusz. Wszyscy są uczniami ostatniej klasy. – Przyjechaliśmy tutaj, bo mamy najwięcej energii, którą gdzieś trzeba rozładować – żartowali chłopcy.
W rajdzie uczestniczyli członkowie grupy ewangelizacyjnej z Bielska-Białej, którzy w czasie wakacji spotykali się na górskich szczytach i rozważali Osiem Błogosławieństw. To oni uświetnili liturgię, trzymając w rękach flagi papieskie i maryjne. Przypomnieli również słowa bł. Jana Pawła II, który pozdrawiał młodzież zgromadzoną na Lednicy i zachęcał do wypłynięcia na głębię. Członkowie grupy ewangelizacyjnej rozdali wszystkim uczestnikom rajdu kolorowe karteczki – na każdej z nich znajdował się cytat z nauczania bł. Jana Pawła II.
Z uczestnikami rajdu spotkali się Urszula Własiuk, prezes Fundacji "Szlaki Papieskie", oraz przedstawiciele władz samorządowych. U. Własiuk przypomniała wszystkim, że szlak papieski pod Babią Górą był wytyczony jako jeden z pierwszych, a w tym roku mija 35 lat od ostatniej wędrówki kard. Wojtyły tą ścieżką. W ramach serii przewodników po szlakach papieskich przygotowywana jest na ten temat specjalna publikacja.
Trasa rajdu wiodła ze Skawicy przez Suchą Górę, Halę Krupową i Policę do Krowiarek. Młodzieży niestraszne były warunki pogodowe – nagłe obniżenie temperatury i obfity deszcz. W czasie rajdu jego uczestnicy chętnie zatrzymywali się na gorącą herbatę i "małe co nieco" w schronisku na Hali Krupowej oraz pod pomnikiem ofiar katastrofy lotniczej samolotu AN-24. W miejscu wypadku z 1969 r. delegacja rajdu zapaliła znicze.