3 października, jak każdej jesieni, spod Barbakanu na Rynek Główny przeszedł Żonkilowy Marsz Nadziei dla chorych, którymi opiekuje się krakowskie Hospicjum św. Łazarza. Na zakończenie marszu dzieci ze szkolnych klubów żonkila zasadziły na Plantach cebulki tych kwiatów. Wiosną rozkwitną z nich Pola Nadziei.
Od samego rana wolontariusze (młodzież zaangażowana w działalność szkolnych klubów żonkila) kwestowali na Rynku Głównym i uliczkach oplatających serce miasta, rozdając darczyńcom cebulki kwiatów będących symbolem nadziei. Później, po południu, przed Barbakanem zaczęli gromadzić się dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy – wszyscy pełni słońca i radości, ubrani w coś koloru żółtego. W końcu ulicą Floriańską, Rynkiem Głównym i ulicą Szewską przemaszerował Żonkilowy Marsz Nadziei (prowadzony przez Orkiestrę Reprezentacyjną AGH), który od wielu lat promuje hospicyjny wolontariat, pokazuje, jak wielką radość daje pomoc drugiemu człowiekowi i uwrażliwia społeczeństwo na los oraz potrzeby osób nieuleczalnie chorych.
– Marsz ma przypominać, że hospicjum działa i służy społeczeństwu, głównie chorym w ostatnim okresie życia. Udowadnia też, że hospicjum to także życie, a chorzy – tak, jak wszyscy – mają swoje marzenia, radości, pasje – mówiła Jolanta Stokłosa, prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum św. Łazarza”.
Marsz zakończył się na Plantach wielkim sadzeniem żonkilowego pola – symbolu solidarności międzypokoleniowej, które wiosną znów zjednoczy ludzi (od najmłodszych do najstarszych), zaangażowanych w 17. już edycję Pól Nadziei.
Marsz odbył się w ramach projektu grantowego „Wolontariat – Sens Życia”.
Przez całą jesień w ramach tegorocznych Pól Nadziei w szkołach odbywać się też będą prelekcje na temat hospicyjnego wolontariatu i żonkilowe konkursy – uczniowie będą mieli za zadaniem m.in. przygotować dla chorych własnoręcznie wykonany prezent: symboliczną biżuterię, kartkę czy obrazek (prace można składać w hospicjum od 4 do 15 listopada). Z kolei przed Bożym Narodzeniem przyjaciele żonkila będą mogli przynieść do hospicjum własnoręcznie wykonane stroiki, którymi udekorowane zostaną sale chorych.
Szczegóły na: www.polanadziei.pl.