Klasztorne krużganki jak nowe

Blisko dwa lata trwała kompleksowa konserwacja krużganków w Klasztorze oo. Dominikanów w Krakowie. We wtorek zaprezentowano efekty prac. Odnowionych zostało między innymi ponad 90 znajdujących się na ścianach epitafiów oraz 36 obrazów.

Prace kosztowały ponad 7 mln zł. Zostały sfinansowane z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa (2,6 mln zł) środków ojców dominikanów (1 mln zł) oraz funduszy europejskich w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (3,5 mln zł).

Klasztor oo. Dominikanów w Krakowie jest najstarszym domem tego zgromadzenia na ziemiach polskich - powstał w XIII wieku. Krużganki w obecnej formie istnieją od XV wieku.

"Była to pierwsza kompleksowa konserwacja krużganków od XIX wieku i ogromne przedsięwzięcie, w które zaangażowanych było kilkadziesiąt osób" - mówił PAP konserwator z klasztoru oo. Dominikanów Marcin Ciba.

Podczas prac osuszone zostały mury w zachodnim skrzydle krużganków, odnowione sklepienia, kamienne portale i obramienia okien oraz stolarka. Wymienione zostały instalacja grzewcza i elektryczna. W oknach zamontowano kopie 21 gotyckich witraży (oryginały znajdują się w Muzeum Narodowym). Dzięki nowoczesnemu oświetleniu z mroku wydobyte zostały wiszące na ścianach krużganków obrazy.

Konserwacji poddano gotyckie malowidło ścienne ze sceną modlitwy Jezusa w Ogrójcu oraz 36 barokowych obrazów, w tym 11 wielkoformatowych płócien ze scenami męczeństwa i cudów dokonywanych przez dominikańskich świętych. "Udało się potwierdzić wcześniejsze przypuszczenia, że autorem sześciu obrazów jest Tomasza Dolabella - włoski malarz, który w XVII wieku tworzył w Polsce" - mówił Ciba.

Odkryć, które poszerzyły dotychczasową wiedzę o dziejach klasztoru, było więcej. Za jednym z obrazów odnaleziono resztki wczesnogotyckiego portalu, który prowadził do dużego, nieistniejącego obecnie pomieszczenia. Podczas prac archeologicznych badacze natrafili na pozostałości fundamentów pierwszych klasztornych krużganków. Odkryto też fragment ściany XIII-wiecznego kapitularza.

"Podczas konserwacji dowiedzieliśmy się, że południowe skrzydło krużganków ma pierwotną XIII - wieczną szerokość, a trzy pozostałe skrzydła zostały poszerzone" - mówił PAP Piotr Białko z firmy konserwatorskiej, która wykonywała prace. "Najtrudniejsza była organizacja prac, ponieważ krużganki są główną osią komunikacyjną łączącą klasztor i kościół oraz miejscem, z którego korzystają funkcjonujące tu wspólnoty oraz wierni" - dodał Białko.

W odnowionych krużgankach będą się odbywać koncerty, spotkania, wystawy. "Cieszymy się, że krużganki odzyskały blask. Przy okazji ich konserwacji poszerzyła się nasza wiedza o historii klasztoru" - mówił PAP przeor Klasztoru oo. Dominikanów w Krakowie o. Paweł Kozacki. Dodał, że dzięki zmianie ogrzewania i izolacji szyb, w krużgankach jest cieplej, co pozwoli na lepsze wykorzystanie tej przestrzeni zimą.

Ojcowie dominikanie rozpoczęli starania o uzyskanie pieniędzy z tzw. Norweskiego Mechanizmu Finansowego na prace konserwatorskie w bazylice. W ramach tego projektu mają powstać multimedialne ścieżki zwiedzania świątyni i krużganków, które pozwolą dzięki wykorzystaniu nowych technologii m.in. "zajrzeć" do pomieszczeń niedostępnych dla osób z zewnątrz.

 

« 1 »