Nie żartuję, gdy pytam: czy ksiądz powinien mieć mięśnie? Oczywiście, jak każdy facet.
Powinien mieć mięśnie z prostego powodu: gdy ich nie ma, wie o tym, czuje to i boi się. Tak jesteśmy skonstruowani jako mężczyźni, że siła stanowi o naszej tożsamości. Po prostu czujemy, że gdy przyjdą trudne czasy, gdy będzie próba, gdy trzeba będzie kogoś ratować, musimy być gotowi. Jeśli wiemy, że nie ma w nas siły, uciekamy od trudnych sytuacji. Również ten problem przeżyłem osobiście, gdy kiedyś zaniedbałem swoją tężyznę fizyczną. Bo do trzydziestki mięśnie są.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.