Była znaną działaczką małopolskiej "Solidarności".
8 stycznia zmarła w Krakowie po ciężkiej chorobie dr Barbara Niemiec (ur. 1943), polonistka, przez wiele lat wykładająca w Instytucie Pedagogicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, w 1980 r. współzałożycielka uniwersyteckiej "Solidarności", w stanie wojennym po 1981 r. pomagająca czynnie internowanym i ich rodzinom.
W latach 80. ub. wieku włączyła się również aktywnie do działań podziemnej „Solidarności” w Małopolsce. Pod pseudonimem "Marysia" była członkiem jej władz. Redagowała wychodzące w podziemiu czasopisma "Wolna Myśl" oraz "Kronika Małopolski" i organizowała kolportaż solidarnościowych czasopism podziemnych. Była także wykładowcą Chrześcijańskiego Uniwersytetu Robotniczego im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Krakowie-Mistrzejowicach.
W "Solidarności" działała również po 1989 r., była m. in. wiceprzewodniczącą Zarządu Regionu Małopolskiego "Solidarności", zaś w latach 1991-1992 - wiceprzewodniczącą Komisji Krajowej NSZZ "S". W latach 1991-1993 była także sędzią Trybunału Stanu. W latach 1993-1995 redagowała "Tygodnik Solidarność Małopolska". Wykładała w jezuickiej Akademii "Ignatianum".
Zabiegała usilnie o upamiętnienie ofiar zbrodni komunistycznych. Była współzałożycielką i wiceprezesem Komitetu Opieki nad Miejscami Zbrodni Komunizmu. Współzakładała również w 2005 r. grupę "Ujawnić prawdę", której członkowie, poszkodowani przez komunistyczną bezpiekę, ujawniali nazwiska donoszących na nich tajnych współpracowników. Zrobiła to również Barbara Niemiec, podając nazwiska m.in. pracowników i ówczesnych studentów UJ, które przewijały się w aktach Służby Bezpieczeństwa dotyczących jej inwigilacji.
"Naprawdę nie ma znaczenia, o czym ci ludzie mówili, czy robili to raz na rok, czy trzy razy w tygodniu, czy co godzinę, czy bardzo tego chcieli. Ważne, że podjęli taką decyzję. W moim przypadku ma to szczególne znaczenie, bo byli to wychowawcy młodzieży. Druga rzecz, jeszcze gorsza, że nie umieli ocenić swojego grzechu i próbować wyjść ze zła. Wciąż w nim tkwią. Ci, których dane ujawniłam wcześniej, także nie umieją wyciągnąć wniosków, szukają usprawiedliwienia, zasłon" – mówiła w 2006 roku.
Przyjaciele i współpracownicy zapamiętali ją jako osobę pełną ciepła, zawsze gotową nieść pomoc.
Pogrzeb Barbary Niemiec odbędzie się we środę, 15 stycznia na cmentarzu Rakowickim. Poprzedzi go Msza św. za jej duszę o godz. 10 w kościele sióstr albertynek Ecce Homo (ul. bp. Bandurskiego 12).