Na stoku narciarskim w Jurgowie odbył się finał akcji "Krzysiek pomaga pomagać".
Początkowo slalom gigant miał się odbyć 22 lutego w Lubomierzu, jednak warunki na stoku uniemożliwiły zorganizowanie imprezy. Ostatecznie akcja odbyła się kilka dni temu w Jurgowie.
Utrudnienia i zmiana terminu zawodów nie zniechęciły narciarzy, którzy na stoku dopisali. Przy wspaniałej pogodzie i malowniczej panoramie Tatr w slalomie gigancie udział wzięło około 100 zawodniczek i zawodników startujących w 10 kategoriach wiekowych. Jako pierwszy slalom pokonał Krzyś Graczyk. Zwycięzcom wręczono pamiątkowe dyplomy.
W tym roku akcja „Krzysiek pomaga pomagać” została połączona z III Memoriałem Staszka Olkiewicza. Pieniądze zebrane podczas imprezy zostaną przekazane na leczenie Olka Gawła. Chłopiec ma 3 lata. Urodził się jako skrajny wcześniak razem z bratem bliźniakiem. Jego brat Dominik wkrótce zmarł. Olek przeżył, chociaż rokowania były kiepskie. Wkrótce po porodzie doznał wylewu krwi do mózgu. W efekcie cierpi na hipotonię (znaczne obniżenie napięcia mięśniowego), nie widzi na lewe oko, ma znaczny ubytek wzroku w oku prawym. Olek rehabilituje się i robi postępy. Jego rodzice nie są jednak w stanie podołać wszystkim wydatkom, których ta sytuacja wymaga.
– Moglibyśmy tylko zbierać pieniądze, ale myślę, że taka akcja przyciąga ludzi, miłośników sportu (i nie tylko) i jest fajną inicjatywą – powiedział jeden z uczestników imprezy.
W ramach akcji, oprócz zawodów narciarskich, w pierwotnym terminie, czyli 22 lutego, odbył się też koncert w Mile Stone Jazz Club w krakowskim hotelu "Qubus", połączony z aukcją przedmiotów. Licytowano między innymi pobyt dla 4 osób w ośrodku turystycznym „Pod Wodospadem”, koszulki kolarskie, rękawice bokserskie Tomasza Adamka, kurtkę rajdową Leszka Kuzaja, zestaw satyryczny Andrzeja Krauze i "zestaw dżentelmeński" Piotra Adamczyka. Część przedmiotów można było licytować także przez internet.