Strażacy w potrzebie

Kilka dni temu, w trakcie nagłego wyjazdu do gaszenia pożaru lasu w Bożęcie koło Myślenic, spłonął ich wóz bojowy marki Jelcz. Do pożaru doszło w wyniku samozapłonu.

- Możemy mówić o wielkim szczęściu, że nikomu z naszej ekipy nic się nie stało. Z drugiej strony w jednostce przeżywamy wielkie nieszczęście. Straciliśmy nasz wóz bojowy, który prawie całkowicie pochłonęły płomienie” – poinformowali druhowie z Trzemeśni.

Czterdziestoletni Jelcz służący strażakom od kilku lat nie nadaje się do użytku. Konieczny jest nowy pojazd bojowy, wyposażony w sprzęt gaśniczy.

- Zakup ten nie jest tanim wydatkiem, w takiej sytuacji niezbędne są nam środki własne, by móc częściowo pokryć koszty z tym związane. Apelujemy o jakąkolwiek pomoc finansową dla naszej jednostki. Prośbę swą kierujemy do wszystkich mieszkańców Miasta i Gminy Myślenice, a w szczególności do władz samorządowych. W tej sytuacji ważna jest dla nas każda złotówka. Wierzymy, że z Waszą pomocą możemy stawić czoła przeciwnościom losu - apelują strażacy.

Zupełnie nowy pojazd kosztuje ok. miliona złotych, używany zaś ok. 300-400 tys. zł.

Osoby lub instytucje pragnące wesprzeć strażaków z Trzemeśni mogą dokonywać wpłat na konto: OSP Trzemeśnia, adres: Trzemeśnia 581, Bank PKO SA, oddział w Myślenicach, nr konta: 411240505111111000052402289581, tytuł przelewu: nowy samochód.