W siedzibie Radia Kraków odbył się już 21. koncert z cyklu "Zaczarowane Radio Kraków". Piosenki o teatrze śpiewali laureaci i finaliści Festiwalu Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty.
Tegoroczny koncert odbył się pod hasłem „Teatrze, ach to Ty!”, dlatego wszystkie piosenki były z nim związane. A czym właściwie jest teatr? – To moje życie. On wyznaczał rytm moim dniom. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że jest to przestrzeń, w której odbywam niezwykłe podróże. Gdyby nie on, nigdy w życiu nie zwiedziłabym tylu planet, nie poznałabym tak niezwykłych ludzi – bo aby wcielić się w jakąś postać, muszę wejść w jej głąb, zrozumieć, jak ona się czuje, dlaczego cierpi. Mój świat jest piękny, nie ma granic. Teatr – z jednej strony – pozwala na chwilę odpocząć od rzeczywistości, a z drugiej – lepiej ją zrozumieć. Jestem chyba najszczęśliwszą osobą na świecie, mimo że ten zawód jest bardzo trudny – mówiła Anna Dymna, aktorka i założycielka Fundacji „Mimo wszystko”.
Na scenie wystąpiły uczennice Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Władysława Żeleńskiego w Krakowie oraz finaliści i laureaci Festiwalu Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty ( zwani „zaczarowanymi ptaszkami” ). Swoimi głosami wzruszali m.in. Kamil Czeszel, Grzegorz Dowgiałło, Aleksandra Gudacz, Anna Ilminowicz, Aleksandra Nykiel i Dominik Strzelec.
– Nie mówimy o waszych niepełnosprawnościach, bo dziś najważniejsza jest muzyka – podkreślała A. Dymna. To właśnie dzięki śpiewaniu młodzi artyści mogą na chwilę zapomnieć o swych chorobach. – Mimo przeciwności losu jestem nastolatką pełną miłości do świata. Muzyka jest we mnie, ona mnie uskrzydla, przenosi do świata, w którym nie ma łez i cierpienia – przedstawiała się Ania Ilminowicz. A potem rozgrzała widownię piosenką „W kinie, w Lublinie – kochaj mnie”.
Koncert poprowadziła Lidia Jazgar, a gościem specjalnym była Marta Bizoń, aktorka Teatru Ludowego, która niedawno wydała kolejną płytę.