Nastał w Krakowie czas demokracji bezpośredniej. Nagle, ni z tego, ni z owego, prezydent zapragnął zapytać mieszkańców, co myślą o Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2022 roku.
Do licytacji ochoczo stanęli radni, przyjmując uchwałę o referendum zawierającym dodatkowe trzy pytania – o metro, monitoring i ścieżki rowerowe. Nie ma co się pastwić nad sensownością owych pytań dodatkowych. Zrobili to już inni, wykazując, że do żadnego z nich mieszkańcy nie dostaną podstawowych informacji umożliwiających wyrobienie sobie zdania. Kto by nie chciał żyć bezpieczniej, jeździć metrem albo rowerem? Ale przecież nie po to wydaje się pieniądze, by zadawać mieszkańcom retoryczne pytania.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.