Dzień po kanonizacji Jana Pawła II w kaplicy Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Rabie Wyżnej dziękowano za dar świętego papieża.
– Dziękowaliśmy za dar św. Jana Pawła II, za to, że mamy w niebie wielkiego orędownika naszych spraw. Jednocześnie bardzo mocno prosiliśmy Boga, byśmy kanonizację traktowali nie jako osiągnięcie celu, ale jako nowy początek – mówi ks. Adam Kaczor, dyrektor prowadzonej przez Caritas Archidiecezji Krakowskiej placówki.
– Istotnie nasz Święty Ojciec staje się dla nas, bardziej niż dotychczas, zadaniem i wezwaniem. Chodzi o to, by każdy z nas stale dorastał do ewangelicznych ideałów, którymi Jan Paweł II żył na co dzień – dodaje.
Podkreśla on, że należy zacząć od odnowienia osobistego spotkania z Chrystusem, do czego zachęcał także w swojej adhortacji apostolskiej "Ewangelii Kaudium" papież Franciszek. – Stąd rodzi się pilna potrzeba osobistej, przeżywanej na co dzień zażyłości z naszym Panem i Zbawicielem. Najważniejszym ogniwem tej więzi są: Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu i modlitwa – zachęca ks. A. Kaczor.
– Niech nasze kościoły zostaną w końcu otwarte nie tylko na czas Mszy św.! Organizujmy się we wspólnoty, grupy adorujące Jezusa, który będzie często wystawiany w monstrancji. Przez ten rodzaj spotkania Pan pragnie obdarowywać nas wieloma łaskami. Upowszechnienie adoracji Najświętszego Sakramentu jest podstawowym warunkiem do tak bardzo potrzebnej odnowy Kościoła w naszej Ojczyźnie, do tego, aby "radość, jaką przynosi nam Pan" stała się udziałem tych naszych braci i sióstr, którzy żyją bez Boga – apeluje dyrektor ZOL w Rabie Wyżnej.