Redaktor wydania

Śmierć dziecka to dla rodziców największa tragedia.

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 20/2014

dodane 15.05.2014 00:00
0

Niezależnie od tego, czy miało ono kilka lat, kilka miesięcy czy kilka dni. Co do tego nikt nie może mieć wątpliwości, słuchając ich poruszających opowieści. – Czasem, jak w pracy ktoś pyta, odpowiadam, że mam dwoje dzieci – Łucję i Tadka, który jest w niebie – mówi Łukasz. O bólu, który trwa przez całe życie, i uldze, jaką niesie żałoba, piszemy na ss. IV–V.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy