Kraków stał się alkoholową stolicą Polski. Sklepów i lokali, gdzie można nabyć piwo, wino czy wódkę jest u nas w przeliczeniu na jednego mieszkańca więcej niż w Warszawie.
Zezwoleń na sprzedaż alkoholu wydano już pod Wawelem 2330. Dla porównania w Łodzi dostały je 1673 podmioty, w Gdańsku – 800. Dopuszczalny limit takich punktów w Poznaniu wynosi 1710, a we Wrocławiu 1700. W Krakowie – 2500. Trzeba było roku wyborczego, aby na władze miasta przyszło otrzeźwienie. Prezydent, który dotąd był głuchy na postulaty zmniejszenia liczby zezwoleń, teraz sam przygotował projekty uchwały obniżający limit do 2350 punktów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.