Fundacja "Hipoterapia" połączyła zbiórkę pieniędzy z próbą bicia rekordu Guinnessa.
Próba ustanowienia nowego rekordu odbyła się w ramach ogólnopolskiej akcji "Kilometry Dobra", zainicjowanej przez Polskie Stowarzyszenie Fundraisingu.
– "Kilometry Dobra" unaoczniają, ile trzeba zebrać drobnych złotych, żeby móc funkcjonować – mówi Aleksandra Włodarczyk, prezes Zarządu Fundacji "Hipoterapia na Rzecz Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych".
Żeby rekord został pobity, sznur monet powinien liczyć więcej niż 75,24 km. Taki dystans udało się bowiem ułożyć z jednocentówek austriackiej instytucji BG/ BORG Kirchdorf an der Krems. W tym roku, oprócz krakowskiej Fundacji "Hipoterapia", w akcję włączyło się 5 organizacji z całej Polski – z Lublina, Opola, Bytomia, Radlina i Białegostoku.
W Krakowie złotówki układane były na Błoniach. Pomagała w tym grupa strażaków wolontariuszy. W akcję włączyli się też uczniowie z Gimnazjum Ojców Pijarów i grupa krakowskich studentów. Układaniu "Kilometrów Dobra" towarzyszyły koncerty (wystąpiły m.in. dzieci i młodzież ze szkół muzycznych), pokazy tańca irlandzkiego i jazzowego, pokaz sztuczek magicznych oraz gry i zabawy.
Z Nowego Sącza przyjechali ratownicy, którzy zaprezentowali, jak udzielać pierwszej pomocy i radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. – Jesteśmy zaskoczeni, że dzieci wiedzą tyle o pierwszej pomocy, wiedzą, jak zrobić sztuczne oddychanie, pod jaki numer zadzwonić – mówi Mariusz z Nowosądeckiej Grupy Ratownictwa Medycznego.
Zabawy, koncerty i pokazy, towarzyszące układaniu złotówek, trwały od rana do godz. 18.
Fundacja "Hipoterapia" działa od 25 lat. – Nie prowadzimy działalności gospodarczej. Zdobywamy granty i sponsorów. Dlatego pomoc dobrych ludzi jest dla nas taka ważna – podkreśla A. Włodarczyk. Fundacja ma 100 podopiecznych. – To niepełnosprawne dzieci między 3. a 18. rokiem życia. Prowadzimy dla nich zajęcia z hipoterapii, czyli terapii przez kontakt z końmi, ale też rehabilitację ruchową, psychoterapię, zajęcia z logopedii czy teatralne – wyjaśnia prezes organizacji.
Zbiórka w ramach "Kilometry Dobra" trwała od marca. Fundacji udało się zebrać 9 721 zł. "Hipoterapia" planuje wielką przeprowadzkę – przenosi się do budynków Fortu Skotniki. Na ten właśnie cel zostaną przeznaczone pieniądze zebrane w ramach tegorocznej akcji.
W sumie w tym roku w 6 miastach Polski udało się ułożyć ponad 5 km złotówek, co daje ponad 220 tys. zł. Rekordu nie pobito, ale wszyscy zaangażowani w akcję zgodnie podkreślają, że cel został osiągnięty – zebrano pieniądze na działalność 6 organizacji charytatywnych. Dzięki temu będzie można nadal pomagać podopiecznym fundacji.
W Krakowie to już druga próba pobicia rekordu Guinnessa w długości ułożonych jedna za drugą 1-złotowych monet. W zeszłym roku podobną akcję zainicjowała Fundacja im. ks. Siemaszki. Udało się wtedy zebrać 620 m złotówek, czyli ponad 27 tys. zł.
Organizatorzy zapowiadają, że akcja "Kilometry Dobra" kontynuowana będzie w przyszłym roku.