Filharmonia Krakowska kończy sezon koncertowy jubileuszowym występem dyrygenta Antoniego Wita. Wybitny muzyk 50 lat temu rozpoczął tu swoją owocną pracę artystyczną.
W piątek 13 czerwca o godz. 19.30 i w sobotę 14 czerwca o godz. 18 jubilat poprowadzi w sali filharmonicznej przy ul. Zwierzynieckiej 1 koncert Orkiestry i Chóru Filharmonii Krakowskiej. Artyści wykonają „Kyrie” Henryka Mikołaja Góreckiego na chór mieszany, perkusję, fortepian i orkiestrę smyczkową, „IV Koncert na organy i orkiestrę smyczkową” Tadeusza Machla z partią solową Andrzeja Białki oraz „IX Symfonię” Ludwiga van Beethovena.
- Kraków jest moim miastem rodzinnym. Tu się wychowałem, tu ukończyłem studia dyrygenckie u Henryka Czyża i prawnicze na UJ. W sali Filharmonii Krakowskiej słuchałem wielu koncertów w mistrzowskich wykonaniach. W 1964 r. sam stanąłem tutaj, jeszcze jako student, za pulpitem dyrygenckim - mówi A. Wit.
Dyrygował wówczas właśnie koncertem organowym Machla, z Urszulą Bruczkowską jako solistką. Prócz niego, podczas tego studenckiego występu dyrygowali inni młodzi dyrygenci: Zdzisław Drobner, Lucjan Jaworski, Bolesław Motyka i Adam Pałka.
- Byłem na tym koncercie. Zapamiętałem dobrze młodego Antoniego Wita, bo już wówczas widać było swoisty arystokratyzm w stylu dyrygenckim, zwiastujący, że to będzie ktoś wybitny. Bardzo cenię jego działalność nagraniową z orkiestrami radiowymi i Orkiestrą Filharmonii Narodowej. Dzięki niemu mamy m.in. bardzo dobre polskie nagranie opery Belliniego „Norma” - powiedział Jacek Chodorowski, znany krakowski krytyk operowy.
Debiutujący pół wieku temu dyrygent spełnił potem wielkie oczekiwania artystyczne. Kierował m.in. Filharmonia Pomorską, Orkiestrą i Chórem Polskiego Radia w Krakowie, Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia w Katowicach. W latach 2002-2013 szefował Filharmonii Narodowej w Warszawie. Równocześnie dyrygował znanymi orkiestrami na całym świecie. Dokonał wraz z dyrygowanymi przez siebie orkiestrami licznych nagrań, zarejestrowanych m.in. na 50 płytach. Pod jego batutą odbyły się m.in. prawykonania „Lacrimosy” i „Agnus Dei” Krzysztofa Pendereckiego oraz dedykowanej mu „September Symphony” Wojciecha Kilara.
Antoni Wit wybrał miasto rodzinne także na miejsce innej uroczystości. W lutym przyszłego roku w sali Filharmonii Krakowskiej, której jest Dyrygentem Honorowym, poprowadzi koncert muzyki francuskiej. W jego trakcie zostanie odznaczony Orderem Legii Honorowej, najwyższym odznaczeniem francuskim.
- W tym sezonie artystycznym mieliśmy również dwa inne jubileusze. Wykonaniem „Polskiego Requiem” Krzysztofa Pendereckiego uczciliśmy 80-lecie urodzin kompozytora. Wielkim wydarzeniem był także powrót na estradę koncertową Filharmonii Krakowskiej wybitnego dyrygenta Stanisława Skrowaczewskiego z okazji jego 90. urodzin - mówi Bogdan Tosza, dyrektor Filharmonii Krakowskiej. - Ważny był również udział naszego chóru w rzymskich uroczystościach kanonizacyjnych Jana Pawła II i koncercie „Muzyka dla pokoju” w Waszyngtonie.