Do Ludźmierza przyjechało ponad 70 pań, które przywitał ks. Zbigniew Palian, ludźmierski penitencjarz. Kazanie wygłosił ks. Jan Gacek z Nowego Targu, opiekun amazonek. Opowiedział historię starożytnego feniksa. Zaznaczył, że człowiek cierpiący też czasem czuje się taki powalony, zmiażdżony, zniszczony, spopielony jak feniks. - Wy, drogie panie, piękniejecie sercem, ubogacając pięknem Boga tę ziemię, po której stąpacie. Módlmy się w tym sanktuarium nadziei przed obliczem uśmiechniętej Pani - mówił ks. Gacek.

Amazonki zawierzyły siebie Gaździnie Podhala. - Matko Boska Ludźmierska, my, amazonki, ufne w Twoją moc, przychodzimy dzisiaj do Ciebie. Przychodzimy, by podziękować Ci za dotychczasową opiekę nad nami i rodzinami naszymi. Przychodzimy ze swoimi smutkami, żebyś zamieniła je w radość. Przychodzimy ze swoimi troskami, żebyś uspokoiła nasze skołatane serca. Przychodzimy ze swoją chorobą, żebyś uleczyła nasze ciała i dusze. Przywiodła nas tutaj bezgraniczna wiara w moc Twojego orędownictwa u Jezusa. Kłaniamy Ci się nisko i upadamy do Twoich stóp, Gaździno Podhala. Wspieraj nas i prowadź ścieżkami do Twojego Syna. Amen - mówiły amazonki.

Spotkanie w Ludźmierzu zakończyło się wspólną modlitwą przy pomniku św. Jana Pawła II w ogrodzie różańcowym, gdzie amazonki złożyły wiązanki kwiatów, dziękowały także za ks. prałata Tadeusza Juchasa, zmarłego kustosza.

Z Ludźmierza amazonki pojechały do Nowego Targu, gdzie w jednej z restauracji spotkały się przy kawie i ciastku.

Podhalańskie amazonki zapraszają od 1 lipca do punktu konsultacyjnego przy ul. Szaflarskiej 93 w Nowym Targu, gdzie każda kobieta będzie mogła poddać się badaniu piersi. W punkcie będzie także specjalny fantom.