Do klasztoru oo. karmelitów w Czernej przyjechali członkowie bractw szkaplerznych z całej Polski.
– To powinien być dzień radości, dzień wspólnoty, dzień wzmocnienia więzi bratersko-siostrzanych – mówił o. Włodzimierz Tochmański OCD, moderator prowincjalny Bractwa Szkaplerznego podczas XVI Ogólnopolskiego Spotkania Rodziny Szkaplerznej, które 19 lipca odbyło się w Czernej. Spotkanie było częścią uroczystości odpustowych ku czci Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, w których wzięło udział kilka tysięcy osób.
O. Tochmański przypomniał także, że jednym z tytułów Matki Bożej jest "Decor Carmeli" – "Ozdoba Karmelu". – Piękno Maryi powinno nas zachwycać, pobudzać, motywować, by nasze życie też było piękne – podkreślał zakonnik.
Z kolei o. Marian Zawada OCD, w konferencji poprzedzającej Mszę św. nawiązał m. in. do symboliki szkaplerza (zarówno jako elementu habitu zakonnego, jak i tego noszonego przez członków Rodziny Szkaplerznej, w formie dwóch kawałków płótna połączonych tasiemkami). Podkreślił on, że szkaplerz to w istocie szata, która chroni (tak jak codzienne ubranie, które osłania przed zimnem, czy chroniąca przed ciosami zbroja), dodaje piękna, ale i umożliwia identyfikację, świadczy o przynależności, tak jak mundur czy strój regionalny, odróżniający mieszkańców danego terenu od reszty.
Przypomniał on także, jak mocno z pobożnością szkaplerzną był związany Jan Paweł II, który sam zapewniał, że płócienny szkaplerz przyjęty w młodości nosił do końca życia. Hasłem spotkania Rodziny Szkaplerznej były bowiem słowa papieża: "Zawsze noście Szkaplerz święty! Bardzo wiele dobra zaznałem z tego nabożeństwa".
Parasole przydały się pielgrzymom nie ze względu na deszcz, ale na palące słońce i upał, panujący w dniu spotkania Rodziny Szkaplerznej Miłosz Kluba /Foto Gość Eucharystii sprawowanej przy polowym ołtarzu karmelitańskiego klasztoru w Czernej przewodniczył bp Piotr Greger z diecezji bielsko-żywieckiej.
– Modlitwa, przede wszystkim myślna, jest intymnym i pełnym wewnętrznego zaangażowania dialogiem z Bogiem, w którym ludzka dusza zmierza do doskonalenia się w miłości – mówił podczas kazania hierarcha. – Ale jak pokazuje nasza praktyka modlitwy, droga do osiągnięcia tego poziomu duchowego jest trudna i prowadzi przez kryzysy oschłości – tłumaczył.
Jak wyjaśniał, właśnie dlatego na drodze do zażyłości z Bogiem Jezus stawia Maryję, "najlepszą nauczycielkę modlitwy". – Maryja, nazywana pierwszym kwiatem karmelu, jest wzorem i najdoskonalszym odbiciem świętości samego Boga – podkreślał bp Greger.
Odnosząc się do pobożności osób noszących szkaplerz przypomniał, że ma on stanowić znak, który "mobilizuje nasze ludzkie wysiłki na drodze kształtowania postawy regularnej, głębokiej i pokornej modlitwy".
– Zachęceni przez św. Jana Pawła II nośmy z wiarą szkaplerz, który jest czytelnym znakiem naszej miłości wobec Jezusa i Jego Matki. Zaś zanurzeni głęboko w duchowości karmelitańskiej bądźmy we współczesnym świecie gorliwymi apostołami modlitwy, która jest źródłem chrześcijańskiej nadziei – apelował.
Po Mszy św. kilkaset osób przyjęło po raz pierwszy szkaplerz, a wszyscy uczestnicy pielgrzymki odnowili swoje szkaplerzne przyrzeczenia.