Pierwsza szkoła społeczna w Polsce świętuje. Jubileusz 25-lecia jej działalności potrwa do początku października.
Społeczna Szkoła Podstawowa nr 1 im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie działa od 1989 r. Była pierwszą szkołą społeczną w Polsce, powstałą po kilku latach starań i wygranym procesie z komunistycznymi władzami oświatowymi. 10 lat później na jej bazie powstało Społeczne Gimnazjum nr 1 im. Zbigniewa Herberta. Obydwie placówki tworzą obecnie Zespół Szkół Społecznych nr 1.
- Dziękujmy Bogu za dobro, które dzieje się od ćwierci wieku w tej niezwykłej szkole - powiedział o. Józef Mońko, kapucyn, zaprzyjaźniony z placówką od początku jej działalności. Wraz z ks. Adamem Podbierą, kapelanem szkoły, odprawił dziś Mszę św. w sąsiadującym z nią kościele pw. św. Jadwigi Królowej na Klinach Borkowskich. Msza zainaugurowała obchody jubileuszowe.
W nawie świątyni modliło się wraz z nauczycielami 180 uczniów podstawówki i gimnazjum.
- Gdyby u początków zabrakło determinacji nie tylko do utworzenia lecz także do dynamicznego kontynuowania dalszej działalności szkoły, nie przetrwała by tak długo - powiedział ks. Adam Podbiera.
Po Mszy św., podczas której modlono się m. in. za zmarłych dobrodziejów i przyjaciół placówki, ponowiony został akt zawierzenia społeczności szkolnej Matce Bożej. Zapalono również światła pamięci pod stojącą obok wejścia do szkoły figurą Matki Bożej Loretańskiej, patronki podstawówki.
Szkoła im. Piłsudskiego doczekała się dotąd 354 absolwentów, zaś gimnazjum im. Herberta - 213.
- Staramy się wychowywać uczniów wszechstronnie. Fundamentem jest wychowanie patriotyczne i religijne, budowane na autorytetach patronów oraz innych wybitnych Polaków. Naukę łączymy zaś harmonijnie ze sportowym hartowaniem ciała i kształceniem smaku artystycznego - powiedział dyrektor Jerzy Giza, który kieruje szkołami przy ul. Fortecznej od początku ich działalności.
Pamiętano także o przyjaciołach. O. Józef Mońko został uhonorowany krzyżem zasługi dla szkoły, zaś prof. Adrienne Körmendy, konsul generalny Węgier w Krakowie, otrzymała kopię tablicy ku czci powstania węgierskiego z 1956 r., odsłoniętej niegdyś przez emigrację polską w Londynie.
-To wyraz naszej wdzięczności dla braci Węgrów za pomoc dla tysięcy uchodźców polskich, którym udzielili schronienia we wrześniu 1939 r. Ten dar podkreśla także kultywowaną starannie w naszej szkole przyjaźń polsko-węgierską - dodał J. Giza.
Jubileusz szkół z ul. Fortecznej zakończy się 3 października o 17.00 uroczystą galą w Nowohuckim Centrum Kultury.
O szkole napiszemy obszerniej w jednym z najbliższych numerów krakowskiego "Gościa Niedzielnego".