Kraków zyskał połączenie lotnicze z Zieloną Górą. Byliśmy na pokładzie samolotu, który poleciał tam w rejsie inauguracyjnym.
Nowoczesny samolot typu bombardier Q400 trasę do Zielonej Góry i z powrotem do Krakowa pokonał z prędkością 700 km/h, na wysokości ok. 7 tys. metrów n.p.m. - Robimy sobie babski wypad do Krakowa. Kochamy to miasto! – cieszyły się mieszkanki województwa lubuskiego. - Tylko wizja powrotu pociągiem nas przeraża - dodały.
- W zimowym rozkładzie nowością jest także Hamburg. Loty na tej trasie będą odbywały się trzy razy tygodniu, we wtorki, piątki i niedziele. Połączenie będzie całoroczne, a pierwszy lot planowany jest na 4 listopada - mówi Urszula Podraza, rzecznik prasowy Kraków Airport.
Niestety, Aeroflot zawiesił niedawno loty do Moskwy. Wciąż też nie można dostać się bezpośrednio z Krakowa do Portugalii. Na pocieszenie na pewno wrócą loty do Gdańska, które wykonywała irlandzka tania linia lotnicza.
Cały czas trwa też rozbudowa Kraków Airport. Budynek nowego terminala jest przykryty, trwają prace wewnątrz.
- Gotowe są dwie z trzech wież przyrękawowych, oddano do użytku część zmodernizowanego układu komunikacyjnego oraz wyremontowane drogi kołowania "Charlie" i "Julliet". Gotowe jest także pierwsze z pięciu nowych miejsc postojowych dla samolotów. W listopadzie zostanie otwarty hotel Hilton Garden Inn - wylicza U. Podraza.