23 września przy ulicy Smoleńsk było wyjątkowo radośnie. Tego dnia bracia kapucyni i ich podopieczni świętowali jubileusz 10-lecia działalności Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.
Dla podopiecznych Dzieła Pomocy św. Ojca Pio zagrała Góralska Orkiestra Dęta ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki. Podczas koncertu każdy mógł znaleźć coś dla siebie – muzycy wykonali utwory religijne (np. „Ave Maria” czy „Barkę”), żołnierskie i jazzowe. Nie zabrakło również muzyki góralskiej, przeboju „Czerwone korale” i najbardziej znanych piosenek braci Golców.
– Takie wydarzenia są dla nas bardzo ważne. Możemy się spotkać, spędzić razem miło czas. Na koncercie z okazji 9. urodzin Dzieła byłam też rok temu – mówi pani Maria, jedna z podopiecznych.
Na gości czekał także poczęstunek – pyszne kanapki oraz świeżo wyciskany sok jabłkowy. Spotkanie zakończyło się wspólną modlitwą i błogosławieństwem o. Henryka Cisowskiego, dyrektora Dzieła.
Zaczynaliśmy skromnie. Dziś Dzieło w nowoczesny sposób pomaga wszystkim, którzy naszej pomocy naprawdę chcą - podkreśla dyrektor Dzieła Adam Wojnar Początki Dzieła Pomocy św. Ojca Pio były skromne – bracia mieli do dyspozycji jedynie dwa plastikowe barakami, które pełniły funkcję kuchni i łaźni. Dziś ponad połowa osób bezdomnych z Krakowa (a jest ich ok. 2000) korzysta z pomocy, jaką znajduje w dwóch nowoczesnych budynkach (przy ul. Smoleńsk i Loretańskiej). Dzięki zaangażowaniu pracujących tam specjalistów, każdy, krok po kroku, może pokonać trudności i wyjść na prostą.
– Na co dzień jesteśmy tak bardzo zajęci i zabiegani, że 10. urodziny trochę nas zaskoczyły. Ale jest to dobry moment, by podsumować naszą działalność, bo w ciągu tych 10 lat wydarzyło się naprawdę bardzo dużo. Historię Dzieła Pomocy można zestawić z przypowieścią o ziarnku gorczycy. Najpierw nie było ono niczym wyjątkowym. Potem stało się drzewem, które daje cień i jest schronieniem – mówił o. Henryk Cisowski OFM Cap podczas spotkania poprzedzającego koncert.