- To nie będzie nic bardzo widowiskowego - mówił dr hab. inż. Piotr Gruba. - Chciałbym jednak powiedzieć państwu, w jakim środowisku żyjemy.

Przy pomocy aparatu TXRF przeprowadzona została analiza wody, którą na co dzień piją mieszkańcy Krakowa oraz pyłu, który osiada na szybach mieszkań czy samochodach.

- Dwa czy trzy dni temu wystawiłem na parapet małą kwarcową szybkę i pozwoliłem pyłom, które w naszym powietrzu się znajdują, osiadać na tym szkiełku - tłumaczył P. Gruba.

Zwykle analizy chemiczne trwają długo - wbrew temu, co często widać na filmach, gdzie wyniki wszelkich badań znane są w ciągu kilku minut. Dopiero aparatura taka jak TXRF pozwala naprawdę szybko ocenić np. skład chemiczny takich próbek.

- Dominuje wapń, ponieważ jesteśmy na terenie jury. Jest też dużo żelaza, jest mangan, jest - niestety - cynk - wyliczał P. Gruba. W przebadanej próbce pyłu widoczna była także zawartość ołowiu, którego można się było spodziewać zwłaszcza w okolicy ruchliwej drogi.

W kropli krakowskiej wody aparat TXRF, również w przeciągu kilkudziesięciu sekund, wykrył m. in. wapń (z podłoża), sporo żelaza, cynk (rury z lat osiemdziesiątych), śladowe ilości strontu, chloru, potasu.

Przeprowadzony na Uniwersytecie Rolniczym eksperyment był zapowiedzią Małopolskiej Nocy Naukowców, która w piątek 26 września odbędzie się w Krakowie.

Tegoroczny program MNN to aż 350 warsztatów, ok. 290 pokazów i demonstracji, 150 wykładów, zwiedzanie prawie 60 niedostępnych na co dzień laboratoriów, ok. 50 wystaw, ok. 40 konkursów. 

Wydarzenie odbędzie się w sześciu miastach regionu: Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu i Niepołomicach oraz - po raz pierwszy w tym roku - w Skawinie i Andrychowie. Jak zapowiadają organizatorzy, Małopolską Noc Naukowców może odwiedzić nawet 60 tys. osób.

Szczegółowy program można znaleźć na stronie: www.nocnaukowcow.malopolska.pl.

Na niektóre z wydarzeń obowiązują zapisy, co warto sprawdzić przed zaplanowaniem zwiedzania.