- Architektura miast to mój przewodni nurt w malarstwie - przyznaje artystka, która swe prace od lat utrzymuje wiernie w jednolitej tonacji: szarości, czerni i bieli. - Nie potrzebuję ostrych, krzyczących barw, aby wyrazić siebie - mówi Jaskólska. Istotnie spokojny, harmonijny, wygaszony koloryt wystarcza, aby w sposób oryginalny pokazać na wielkoformatowych płótnach Wenecję, Lizbonę i Paryż. Na krakowską wystawę artystka wybrała prace z ostatnich dwudziestu lat swej pracy twórczej, a szczególnie z 2000, 2009 i 2014 roku.

Sama ze zdumieniem stwierdziła, że od lat jest sobie wierna - właśnie w stosowaniu stonowanych barw, choć formy jej miast nieco się zmieniają. W ostatnich latach przebijają się i dochodzą do głosu nawyki pochodzące rodem z fotografii - nieostrość, poruszenie, prześwietlenie. Malarka konsekwentna jest jeszcze w jednym - na jej obrazach ulice są puste, bez ludzi.

- Obrazy pozbawione postaci ludzkich nie oznaczają że nie ma tam ani jednego człowieka - mówi autorka. - Architektura sama go opisuje, to rodzaj gry, prowadzącej właśnie do pytań, o to, co myślimy - dodaje artystka.

Chociaż artystka przywiozła do Krakowa dużo wielkoformatowych prac, idealnie prezentujących się w przestrzeni „Krypty u Pijarów”, to jej ulubiona praca, a właściwie pochodzący z 2014 roku szkic malarski pt. „Warszawa - Nalewki” ma niewielki rozmiar i na wystawie nie jest zbytnio eksponowany. Odwiedzając wystawę warto jednak zwrócić na niego uwagę.

Wioletta Jaskólska urodziła się w Lidzbarku Warmińskim, studiowała na Wydziale Artystycznym Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Olsztynie oraz w Uniwersytecie Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom z grafiki otrzymała w 1995 roku, a w 2003 r. uzyskała tytuł doktora w zakresie malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w 2010 roku uzyskała habilitację. Obecnie pracuje na stanowisku profesora w Instytucie Sztuk Pięknych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, uprawia malarstwo i rysunek. W dorobku ma 40 wystaw indywidualnych i około 80 zbiorowych w kraju i za granicą. Jest stypendystką Fonds d'Aide Aux Lettres Polonaises Independantes w Paryżu (2001 r.) oraz Fondazione Giovanni Paolo II (2002 r.).

Malarka w swoich pracach prezentuje tajemnicze, wyludnione miasta, a w swoich zapiskach wielokrotnie powraca do problemu metafizyki i chce by ten pierwiastek był czytelny w jej twórczości. Subtelnie, a jednocześnie sensualnie podchodzi do gestu, materii malarskiej i formy. Jej obrazy są dowodem na „myślenie malarskie”, jak to określił Paul Cezanne, który również między pejzażem a architekturą znajdował sens przestrzeni.

Wystawę w Galerii „Krypta u Pijarów” (Kraków, ul. Pijarska 2) można oglądać od 08 do 23 października 2014 roku, od wtorku do soboty w godz. 13-17.