W najbliższą niedzielę grupa charytatywna "Szpunt" zaprasza na dominikańskie krużganki, które wypełni tona słodkości!
"Ciacho za Ciacho" to nasza największa akcja, którą dwa razy w roku - w Adwencie i Wielkim Poście - prowadzi "Szpunt", czyli działająca przy Dominikańskim Duszpasterstwie Akademickim "Beczka" grupa wolontariuszy.
Za każdym razem podczas dobroczynnego kiermaszu sprzedawane są książki, biżuteria i ciasta oraz ciasteczka, do kupowania których nikogo nie trzeba długo namawiać. Bo zapach, który rozchodzi się z ustawionej specjalnie na ten dzień kawiarenki kusi i nęci…
Skąd wolontariusze biorą te wszystkie rzeczy? Sprawa jest prosta. Akcja "Ciacho za ciacho" trwa przez cały tydzień poprzedzający niedzielny finał. Przez te wszystkie dni można więc zmobilizować rodzinę i przyjaciół do podzielenia się tym, co mają, z innymi. Na przykład książkami, które przeczytane dawno temu leżą już tylko zakurzone na półce, a mogą jeszcze kogoś zainteresować. By tak się stało, wystarczy tylko przynieść je do "Beczki". Z kolei dzień przed finałem, czyli w sobotę, wolontariusze czekają na pyszne wypieki, które w niedzielę będą cieszyły podniebienia kupujących.
Akcję "Szpuntu" wspierają zawsze krakowskie cukiernie i wydawnictwa, jednak kluczem do sukcesu są przede wszystkim ludzie dobrej woli - ci, którzy dają różne rzeczy, i ci, które chcą je nabyć za kilka złotówek.
Całkowity dochód z grudniowego "Ciacha" zostanie przekazany na budowę szkoły w kameruńskiej wiosce.
Warto dodać, że podczas ostatniego, wielkopostnego "Ciacha" na wsparcie Dzieła Pomocy Ojca Pio prowadzonego przez braci kapucynów i domu dla osób bezdomnych prowadzonego przez braci albertynów udało się zebrać blisko 32 tys. zł i 63,83 euro. Rok temu, w Adwencie, na pomoc dla ośrodka Jeevodaya w Indiach, zajmującego się chorymi na trąd, "Szpunt" zebrał również blisko 32 tys. zł, 110 dolarów, 12,15 euro i 20 funtów
PS. "Szpunt" prosi też wszystkich o modlitwę, by tegoroczne dzieło znów się powiodło.