Do bazyliki przy wadowickim rynku - tej samej, w której ochrzczony został Karol Wojtyła - przybyli członkowie wspólnot dziecięcych i młodzieżowych, m.in. oazowicze, ministranci i lektorzy z całego rejonu - m.in. z parafii w Choczni, Tomicach, Frydrychowicach, Kalwarii Zebrzydowskiej, Witanowicach, Marcyporębie, Jaroszowicach, Wysokiej, Skawinkach, Wadowicach. Łącznie z kapłanami na spotkanie przybyło ponad 300 młodych osób.

Mikołaj Sikora, ministrant z Tomic, i tak miał w planie przyjazd z kolegami dziś do Wadowic - dzień wspólnoty zastąpił wyznaczone na dzisiaj zajęcia kursu lektorskiego. Co sprawia, że choć trzeba było wstać w sobotę niemal tak wcześnie jak co dzień do szkoły, tym młodym chłopakom chce się przychodzić do kościoła, przebierać w alby i komże i pomagać księdzu w czasie liturgii? - Służę już dwa czy trzy lata. Zawsze mnie ciągnęło do kościoła, żeby się pomodlić trochę, potem spotkać z kolegami, koleżankami - mówi Mikołaj.

Wraz z nim na kurs lektorski - a dziś na dzień wspólnoty - chodzą m.in. koledzy z parafii Sebastian Dubel i Jakub Adamczyk. Dla nich przyjazd do Wadowic na dzień wspólnoty nie był żadnym problemem, bo... lubią wcześnie wstawać.

- Przyjechałam, bo chciałam zaśpiewać dla Boga, bo kto śpiewa, dwa razy się modli - mówi Dominika Urbańska z zespołu „Przymierze” z Frydrychowic. - Wadowice to miasto Jana Pawła II. Jemu też chcemy pokazać, że naprawdę go kochamy.

Po zawiązaniu wspólnoty rozpoczęła się Msza św., której przewodniczy ks. Jacek Pietruszka z Muzeum "Dom Rodzinny św. Jana Pawła II". Po Eucharystii zaplanowano koncert uwielbienia i obowiązkowe w tym miejscu wyjście na kremówki.