Góralszczyzna jak się patrzy

Zbierają stare zdjęcia, przygotowują jasełka w operowej formie. Będą uczestniczyć w misjach świętych przed 50. rocznicą konsekracji kościoła.

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 03/2015

dodane 15.01.2015 00:00
0

Okres świąteczno-noworoczny to dla całej wspólnoty czas wytężonej pracy. Zwłaszcza dla zespołu regionalnego „Turnie”, który podjął się bardzo trudnego zadania. – Postanowiliśmy wyśpiewać Dobrą Nowinę o Bożej Dziecinie – mówi z radością Teresa Zarycka, prezes miejscowego oddziału Związku Podhalan i zarazem kierownik zespołu regionalnego. Góralka sama pisze wszystkie scenariusze przedstawień. – Zawsze jest coś innego, niepowtarzalnego. W tym roku przygotowaliśmy małą operę o charakterze bożonarodzeniowym. Dobór melodii głosów dzieci jest niemałym wyzwaniem, ale wszystko opanowaliśmy. Nasze pociechy są niezwykle zdolne i całkiem dobrze sobie z tym radzą – nie kryje satysfakcji góralka. Efekt był niezwykły – każda kwestię mali aktorzy śpiewali na góralską nutę. Za licznych muzyków odpowiada instruktor Dawid Grelok.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy