Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Redaktor wydania

Sporty rajdowe kojarzą się zazwyczaj z wielkimi pieniędzmi. Trzeba je mieć, by ścigać się w najsłynniejszym rajdzie świata.

Rajdowcy to ludzie sławni, mający tysiące fanów. Rafał Sonik i Michał Hernik, bohaterowie Dakaru, pokazali jak pieniądze i sławę można spożytkować dla pomocy innym. W przypadku Sonika jest to stowarzyszenie Siemacha, dzięki wsparciu M. Hernika powstał sierociniec w Kamerunie. Rafał Sonik wrócił jako triumfator, Hernik zginął na trzecim etapie Dakaru. Obu połączyło hasło „dobro powraca”. O rajdowcach z misją piszemy na s. VI.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy