Filharmonia Krakowska świętowała jubileusz 70-lecia działalności. Uroczystego koncertu słuchały tłumy melomanów.
Sobotni koncert , 7 lutego, nawiązywał do pierwszego koncertu filharmoników krakowskich z 3 lutego 1945 r.
„Pamiętam ten dzień. W sali było zimno. Graliśmy Warszawie, ruinom, niebu, ludziom rozpłakanym. Zabrzmiało »Jeszcze Polska nie zginęła« - wspominał Leszek Izmaiłow, skrzypek, wieloletni koncertmistrz orkiestry Filharmonii Krakowskiej.
Niedyspozycja zdrowotna, nie pozwoliła mu, niestety, posłuchać koncertu jubileuszowego, podobnie jak blisko 103 - letniemu prof. Adamowi Bielańskiemu, chemikowi, wieloletniemu słuchaczowi koncertów filharmonicznych, w tym również tego z 1945 r.
- To osoby spinające klamrą historię naszej instytucji - powiedział o nich Bogdan Tosza, dyrektor Filharmonii Krakowskiej.
Nim rozbrzmiały dźwięki muzyki, na estradzie uhonorowano osoby zasłużone dla filharmonii jubilatki. Medale jubileuszowe otrzymali m.in. prof. Adam Walaciński, kompozytor, Jerzy Katlewicz, dyrygent, wieloletni dyrektor FK, Joanna Wnuk-Nazarowa, dyrygentka, kompozytorka, była dyrektor FK, obecnie szefowa Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach i Jacek Berwaldt, wieloletni dyrektor FK ds. programowych, czterokrotnie pełniący obowiązki jej szefa, obecnie wiceprezes Polskiego Towarzystwa Bachowskiego.
Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa wręczyła kilku zasłużonym pracownikom FK medale „Honoris Gratia” przyznawane za zasługi dla miasta Krakowa. Wyróżniono m. in. oboistę Mariusza Pędziałka.
Orkiestrę i chóry FK poprowadził w trakcie koncertu jubileuszowego Michał Dworzyński, dyrektor ds. artystycznych i I dyrygent. Na wprowadzenie wykonano, z udziałem Chóru Chłopięcego, „Jubilatio” Andrzeja Koszewskiego i brawurowego „Poloneza” Wojciecha Kilara, napisanego niegdyś do filmu „Pan Tadeusz” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Potem zaś zabrzmiał koncert fortepianowy f-moll w wykonaniu Krzysztofa Jabłońskiego.
- To bezpośrednie nawiązanie do pierwszego koncertu z 1945 r. Wówczas koncert Chopina wykonywał prof. Zbigniew Drzewiecki. Krzysztof Jabłoński jest jego godnym następcą. To najwybitniejszy, moim zdaniem, współczesny pianista polski obok Krystiana Zimermana - powiedział M. Dworzyński.
Po przewie zabrzmiała III symfonia „Pieśń o nocy” Karola Szymanowskiego z wokalną partią solową tenora Rafała Bartmińskiego.
- Od 1962 r., gdy stał się naszym patronem, działamy pod sztandarami Karola Szymanowskiego. Z okazji jubileuszu zaprezentowaliśmy m.in. rękopisy jego utworów - powiedział B. Tosza.
W niedzielę, 8 lutego, o 12 ks. infułat Jerzy Bryła, duszpasterz artystów krakowskich, odprawi w bazylice franciszkanów uroczysta Mszę św. za pomyślność Filharmonii Krakowskiej oraz w intencji jej żyjących i zmarłych pracowników.