Czesi opanują Mogiłę
"Bazą" dla młodzieży, która na krakowskie ŚDM przyjedzie zza naszej południowej granicy, będzie bazylika Krzyża Świętego w opactwie cystersów.
Taka propozycja padała ze strony przedstawicieli czeskiego episkopatu. - Powiem szczerze, że bardzo im zazdroszczę - przyznaje ks. Tomasz Kijowski SDB, szef biura prasowego ŚDM.
W nowohuckim sanktuarium miałyby się odbywać między innymi katechezy w języku czeskim. W związku z tym, by dodatkowo nie obciążać krakowskiej komunikacji, młodzi pielgrzymi zostaną zakwaterowani właśnie w tamtej okolicy (zarówno grupami, jak i indywidualnie - w domach mieszkańców Nowej Huty).
Ze strony czeskiego episkopatu padła także propozycja przygotowania transmisji katechez w Mogile. Na razie jednak nie wiadomo, czy będzie to przekaz telewizyjny czy internetowy.
Pozostałe grupy językowe będą w podobny sposób skoncentrowane w konkretnych miejscach. - Chodzi o to, żeby ktoś w drodze na katechezę w swoim języku nie musiał jechać przez całe miasto - wyjaśnia ks. T. Kijowski. Katechezy będą zorganizowane we wszystkich strefach zakwaterowania, w których będą mieszkać uczestnicy Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
Pielgrzymi oprócz katechez będą uczestniczyli także w Festiwalu Młodych. To wspólna nazwa wielu wydarzeń kulturalnych i religijnych, zaplanowanych na ostatni tydzień lipca 2016 roku. Nad jego ich programem pracuje osobna sekcja Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016.
- Na Festiwal Młodych złożą się występy i koncerty na scenach ustawionych na placach w całym mieście, specjalnie przygotowana oferta instytucji kulturalnych, a także "targi powołaniowe" i adoracje Najświętszego Sakramentu organizowane przez wspólnoty w różnych kościołach - wylicza szef biura prasowego komitetu ŚDM.
- To stworzenie możliwości, żeby młodzież, która do nas przyjedzie ubogaciła nas swoją kulturą, a z drugiej strony - żebyśmy my podzielili się z nimi wartościami kultury polskiej - dodaje.
Jak przekonuje, te wydarzenia powinny być przede wszystkim inspiracją, a nie narzucaniem się.
- Nie będą to musiały być piosenki typowo religijne. Chcemy przecież, żeby ŚDM były jakąś iskrą także dla młodzieży, która chciała się już pożegnać z Kościołem - mówi ks. Tomasz Kijowski. - Tak sobie wyobrażam Festiwal Młodych - że będzie on mozaiką i że będzie koncentrował się nie na przekazie religijnym, ale na promocji tego, co jest piękne, i wartości, które pociągają - dodaje.
