Pracę w Krakowskim Pogotowiu Ratunkowym rozpoczyna nowa karetka neonatologiczna. To jedyny taki pojazd w województwie małopolskim.
- Staramy się jak najlepiej dbać o zdrowie i życie każdego Małopolanina, także tego najmniejszego. Myślę, że zwłaszcza każdy obecny i przyszły rodzic czy dziadek rozumie, jak ważny i potrzebny był to zakup - mówił wicemarszałek Wojciech Kozak, wręczając klucze do nowej karetki.
"Enka" została zakontraktowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Zastąpi ona dotychczasowy, wysłużony już ambulans (rocznie taka karetka pokonuje prawie 50 tys. km).
- Nowy ambulans spełnia wszelkie najnowsze wymogi techniczne, medyczne i ekologiczne - mówi Małgorzata Popławska, dyrektor krakowskiego pogotowia. - Podstawowym wyposażeniem ambulansu jest specjalistyczny inkubator wraz z kompletem medycznego sprzętu - dodaje. Jest tam m.in. respirator transportowy, pompy infuzyjne i kardiomonitor.
Jak podkreśla dyrektor KPR, istotnym wyposażeniem ambulansu są tzw. pływające nosze, czyli hydro-pneumatyczne zawieszenie podstawy inkubatora. Takie rozwiązanie pozwala maksymalnie ograniczyć wstrząsy w czasie transportu. - Ma to ogromne znaczenie, ponieważ transportowane przez nas maluchy są często w bardzo ciężkim stanie, a nierzadko są to wcześniaki ważące zaledwie kilkaset gramów - dodaje Joanna Sieradzka, rzecznik prasowy Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.
Samochód wraz z wyposażeniem kosztował ponad 780 tys. zł. 200 tys. zł dofinansowania przekazał Zarząd Województwa Małopolskiego.