W VII Biegu im. Kurierów Tatrzańskich w Chochołowie zawodnicy wystąpili w różnych kategoriach wiekowych. Najważniejsza była jednak pogoda. Było błękitne niebo i niezwykle ciepłe słoneczne promienie.
Zawody odbyły się na trasach biegowych ośrodka szkolno-wypoczynkowego w Chochołowie, a zostały zorganizowane przez tamtejszy Ludowy Zespół Sportowy "Szarotka". - Cieszę się, że w tym roku dopisał nam śnieg. Gratuluję wszystkim zwycięzcom i uczestnikom, że zechcieli spędzić tak radośnie ten czas - mówił Andrzej Stanek, prowadzący zawody.
Wszyscy uczestnicy mogli liczyć na gorący posiłek, a zawodnicy na nagrody rzeczowe w poszczególnych kategoriach od I do III miejsca i wiele atrakcji w trakcie trwania i po zakończonym biegu. Wielką popularnością cieszyła się ściana wspinaczkowa TOPR. Skorzystał z niej m.in. ks. Przemysław Cios z drużyną harcerską z Miętustwa, która pomagała w organizacji zawodów.
Równolegle z zawodami biegowymi rozgrywane były zawody strzeleckie dla dzieci, młodzieży i dorosłych o puchar Prezesa L.Z.S. "Szarotka" Chochołów.
Oto zwycięzcy biegu w poszczególnych kategoriach wiekowych: Michał Staszel (ZS Dzianisz), Patrycja Stanek (Gimnazjum Czarny Dunajec), Szymon Styrczula (Gimnazjum Czarny Dunajec), Katarzyna Szwajnos, Marcin Krupa, Małgorzata Szwajnos, Elżbieta Zatłoka, Łukasz Dziadoń (SP Chochołów), Mateusz Maciusiak (SP Chochołów), Karina Skorusa (SP Chochołów), Daniel Szczurek (SP Chochołów), Julia Zatłoka (SP Czerwienne nr 1), Kacper Antolec (Obidowa), Emilia Nawara (UKS Kościelisko).
W czasach II wojny światowej Kurierzy Tatrzańscy przenosili przez Tatry tajną pocztę oraz przeprowadzali osoby z Polski na Węgry, skąd wiele z nich trafiło do polskich oddziałów na Zachodzie. Wracając do kraju, wnosili pocztę, prasę podziemną, pieniądze, broń, materiały wybuchowe. Przeprowadzali też emisariuszy, instruktorów wojskowych.
Organizacja zawodów była możliwa dzięki wsparciu lokalnych samorządów i licznych sponsorów, którym w imieniu L.Z.S "Szarotka" Chochołów dziękuje Andrzej Stanek. W przeprowadzeniu biegów pomagali m.in. pracownicy Centrum Kultury i Promocji w Czarnym Dunajcu.